Dość dobre otwarcie ósmego sezonu.
Fajny początek z Boczkiem i tekstami o Wielkiejnocy. "Gardzę pańskim podejściem"
Pażdzioch na początku jak przyszedł to mi się nie podobał z tym filozofowaniem ale potem świrował nieźle.
Jakie brwi mu urosły. "Pażdzioch to jest inny kaliber"
Fajnie werbował Boczka kiełbasą
Świetna akcja jak Boczek przyszedł do Ferdka i tak lał tą wódę namiętnie a potem jak pił z ręką żeby się nie pochlapać
W piwnicy też dobre:
"Zamknąć tam mordy"
"Sam pan się reprodukuj"
Boczek: "Ja jeszcze warsztatu nie zamknąłem"
Pażdzioch: "Pan go jeszcze w ogóle nie otworzył"
- jeden z lepszych tekstwów w historii.
Pażdzioch jakie rogi
Boczek świetnie wyglądał z tymi brwiami, iście diabelski wygląd
Ale Ferdka włosy z Cepelii w ogóle nie do zaakceptowania !