Dobry odcinek
Plusy:
-Robotnicy podglądający Halinkę i jej wrzask
-Wrzask Ferdka
-Rozmowa Halinki z Ferdkiem w sypialni
-Helena: "Marian, łysa dupo, zrób coś"; "Nie wiem, co - wrzątkiem ich polej"
-Boczek: "Niech pana ręka boska broni i krzyż święty"
-Boczek gadający o zgniłych jajach
-Paździoch: "Nie pieprz pan, panie Boczek"
-Ferdek skradający się do lodówki
-Robotnik: "Ale nie chowaj się pan, bo ja pana widzę"; "No, to trzeba będzie później zapukać"
-Strach Ferdka przed ruszającą się klamką
-Halinka: "Coś ty się jełopie tak zaryglował ?"
-Ferdek: "Bo zbuka nam zamurują albo nasrają do komina"
-Głupota Halinki
-Paździoch: "Tu jest zamknięte, żeby nie defekowały osoby niepożądane"
-Zamykanie kibla na kłódkę
-Przeganianie Paździocha spod kibla
-Halinka: "To jest wysoce niekulturalne zaglądać ludziom do gara"; "Co pan pierdzieli, panie Kurdzielak, ona swoje zęby ma"
-Zdemaskowanie Ferdka przez robotnika
-Halinka: "Co ty tak chodzisz z tym nochalem czerwonym"
-Ferdek: "Kurdzielak-pierdzielak"
-Demonstracja śmiechu Heleny przez Halinkę
-Robotnik: "Goli wąsy jak chłop"
-Boczek wpierdzielający z patelni na korytarzu
-Rozmowa Ferdka z Boczkiem na korytarzu
-Nierozpoznanie Paździocha przez Ferdka i Boczka
-Paździoch (do Ferdka): "Żeby mnie Kurdzielak nie poznał"
-Halinka (do Ferdka): "Na noc to z sześć, siedem tych pąków ładowałam do paszczy"
-Ferdek: "A ty zauważyłaś, że ja mniej piję ?"
-Ferdek w przebraniu Paździocha, szperanie przy piecu i dezorientacja robotników
Minusy:
-Wścibstwo robotników
-Taniec Jolaśki
8/10