Czy uważasz, ża słuszne, że polskie prawo pozwala zdawać egzamin na prawo jazdy po ukończeniu 18 roku życia?
Czy uważasz, że bierne prawo wyborcze (czyt. możliwość głosowania w wyborach) i jego przyznanie powinno być równoznaczne z ukończeniem 18 roku życia?
Daje dwa hasła, pytania i ciekawe jestem waszych odpowiedzi. Czy uważacie, że młody człowiek, który dopiero co odebrał dowód osobisty jest na tyle dojrzały psychicznie, żeby prowawdzić samochód, i czy jest na tyle dojrzały jeśli chodzi o sprawy PUBLICZNE, żeby decydować o sprawach państwa. Może cenzus wiekowy powinien jednak być niższy?
Ciekaw jestem waszych poglądów na ten temat. Skoro ostatnie odcinki kiepskich są filizoficzne i wielu osobom sie podobają, więc wkroczmy na ten właśnie grunt.