418 Sexi Flexi

[gafik3]

Plusy"+"

- Ferdek pijący wodę z czajnika
- Rozdupcony kibel
- Śledztwo Paździocha - Przesłuchanie Ferdka i Heleny
- Śledztwo Ferdka - Przesłuchanie Boczka
- Scena łóżkowa: Ferdek podejrzewający Boczka
- Scena "U Stasia": Rozmowa Ferdka z Badurą
- Paździoch rozsypujący sól na korytarzu
- Scena w piwnicy
- Scena lóżkowa II: Ferdek podejrzewający Jolasie
- Jolasia pokazująca cycki
B: "Afera jest!"
- Kopciński opowiadający o tym jak leżał w kościele krzyżem
- Dyskusja sąsiadów na korytarzu
- Jasnowidzenie Pawełka
- Paździoch rozwalający kibel
- Scena łóżkowa III: Rozmowa o Paździochu
- Zakończenie

Minusy "-"

- Program "Sexi Flexi"

10/10

[Bździuch]

Ciekawe czy twórcy nawiązywali odcinkiem do najsłynniejszej ksiązki Topora i mojego ulubionego filmu "Lokator" (Ksiązka to "Chimeryczny lokator") Mamy tu i tu człowieka który nie pamięta swoich schiz i tez w obu przypadkach się przebiera za kobietę. No i w "Lokatorze" tez dużą rolę odgrywa kibel .

[kacrudy]

Średni odcinek. Już myślałem, że za sam pomysł będzie można dać dobrą ocenę. Niestety, wyszło tak sobie, ale na szczęście tragedii nie było.
Na plus więc pomysł - śledztwo kryminalne, wyszło naprawdę wciągająco i momentami naprawdę przyjemnie. Przesłuchiwanie bohaterów, robienie zdjęć śladom butów itd. itp. Jednak twórcy nie byliby sobą, gdyby nie zaczęli nagle udziwniać: od razu pojawiła się scena z Badurą, która zaniżyła poziom, a Pupcińscy w ogóle zaczęli ciągnąć epizod na dno. Jedynie Kopciński wypadł śmiesznie, ale on akurat był fajną postacią. Pomysł z jasnowidzącym Pawełkiem ok, fajny tekst: "A co on przewidział? - Palikota".
Jolasia pokazująca cycki to naturalnie żenada, ale reakcja sąsiadów genialna (tylko czemu Halina też wtedy klaskała? Ja nic nie sugeruję ).
Zakończenie do kitu, choć tekst: "Gówno, nie Sexi Flexi, karwasz twarz!" na plus.
Początkowa parodia Perfekcyjnej Pani Domu zabawna, ale reklama Sexi Flexi już nie.
Za kilka naprawdę niezłych tekstów daję 5/10.