Kolejność przypadkowa.
• Ferdynand Kiepski, ale ten co zawsze miał ,,pomysła" i wigor życia. Na pewno nie ten od 2008 roku, choć i od tego czasu miał parę przebłysków.
Niestety, ale czasy jego świetności już przeminęły i raczej nie wrócą, a z samą postacią jest co raz gorzej.
• Marian Paździoch, niezmiennie i za wszystko.
Na równi także z Arnoldem Boczkiem za jego wrażliwość i cierpliwość. Czasami drażni, ale generalnie postać jest w porządku i ma złote serce. Aż przykro patrzeć jak mu się dostaje tak naprawdę za nic, zwłaszcza jak czytam tutaj komentarze go wyśmiewające. Chciałbym żeby bardziej się pochylili nad jego tragicznym losem.
• Paździochową za jej teksty, ciemne interesy które robi z mężem i za to, że wciąż trzyma swój poziom. Czasami jest jeszcze bardziej irytująca i prostacka niż Jolasia, ale generalnie na przestrzeni lat wypada naprawdę dobrze. W starszych odcinkach była jednak bardziej normalna i kulturalna niż teraz.
• Halinka, ale nie jakoś bardzo. W sumie to jest mi obojętna. Lubię jej śpiew,opiekuńczość i miłość do pączków.
W niektórych odcinkach wyglądała wręcz zjawiskowo. Jedna z bardziej sympatycznych postaci.
• Mariola z początku i to jej ,,Dżizys Krajst", teraz jej miejsce zajęła Jolasia. Lubię Jolasię za jej kreacje, język, luz, i to w jak idealny sposób parodiuje głupotę współczesnych dziewczyn. Świetnie by się uzupełniała z Pażdziochem, bo tak samo chytra jak on. Nie wiem w sumie za co dostaje aż tyle hejtu.
Nawet jak czasem jest bardzo irytująca, to trzeba przyznać, że rola niełatwa do zagrania i dynamiczna. Wniosła nieco koloru do tego serialu. Mariolka przy niej wypada dość blado, ale razem już tworzą niezły duet.
• Walduś, ale ten po powrocie. Na pewno nie ten dresowy troglodyta z początkowych odcinków, nawet jeśli był od czasu do czasu śmieszniejszy niż teraz. Wolę jednak obecnego Waldusia.
• Listonosz Edzio i Babka za ich różne pomysły i teksty. Szkoda, że już nie wrócą.
• Kopciński. W sumie nie wiem za co, ale wolę bardziej jego niż Boryska. Dobrze po nim wypełnia lukę.
Z epizodycznych to bardzo też lubię Krzysztofa Dracza, bo jest świetny w tym co robi, a także redaktorki/prezenterki z telewizji/radia. Zwłaszcza jak się kłócą lub opierniczają gości by wypierdzielali z programu.
Coś jednak czuję, że Paździoch i Boczek zajmą podium. Uzupełniają się idealnie. W starych odcinkach także Ferdek.