(Czy mnie oczy mylą, czy Yoka nie ruszał scenariusza do tego odcinka
)
Fantastyczny, niesamowity i "pjetkny" odcinek
Tak jest!!! Znowuż mi wrócił humor do Kiepskich!!!
Znowuż mogę byc sobą oceniając odcinek!!!!!!
W porównaniu do żałosnego, za przeproszeniem "Kontenera" miód!
Chyba, ba! na pewno "Glonojad" został pobity!
Johnny Cage pisze:le oznacza to samo, tragedia, że klękajcie narody. Jedynie początek dobry, czyli do momentu pojawienia się tej zasranej Yokaśki
Panie Johnny Pan jesteś stara, łysa, zawzięta i sfrustrowana Pier do ła ! Ten odcinek gorszy od "Kontenera" Hahha, goń się dziadek!
Idź pan sprzedawac nielegalnie dewocjonalia
Powiem tak: Jest Boczek, jest impreza
Zwiększona częstotliwośc Bekona=
Sukces!!!
Odcinek powiał taką świeżością
Ocena ogólna- 11/10
Ps. Ten "Motyl" to był tylko PontifexMaximus(eros)