312 Niestabilność

[jblaze]

Tytuł odcinka: 312 Niestabilność
Premiera: 7.10.2009
Reżyseria: Patrick Yoka
Scenariusz: Aleksander Sobiszewski, Patrick Yoka, Katarzyna Sobiszewska

Przeczytaj pełny opis odcinka na Kiepscy.org.pl
(informacja o odcinku, fabuła, zdjęcia z odcinka + najlepsze cytaty bohaterów)

[Czak Noris]

Dziwna fabuła tego odcinka. Właściwie nie było w nim śmiesznych scen i tekstów więc nie ma o czym pisać. Dodatkowo słaba była scena jak Ferdkowi się śniło, że Halinka odchodzi od niego do zakonu.

[Maximus90]

Ten odcinek nei jest spojny logicznie, rzeczy sa wyrwane z kontekstu, ciezko sie to oglada, scen smiesznych brak, moze tekst boczka 'hop siup zmiana dup', nawet Pazdioch byl 'nijaki', Daje 3/10 przez sentyment...

[paździoch91]

Bardzo słaby odcinek, niby jakieś przesłanie miał ale humoru to praktycznie zero. Fabuła zerżnięta ze "Smaku Życia" i "Titanica", debilne sceny z odejściem Halinki do zakonu i wyjazdem Ferdka i znowu konflikt Ferdka z Mariolką. Odcinek przepełniony pustą gadaniną. Paździoch niby mendowany i źle wróżący Ferdkowi ale i tak wypadł słabo (dali mu słabe teksty, może ten z Aviomarinem jeszcze ujdzie).
Na minus też scenografia - co wieszają na korytarzu jakieś obrazy? To kompletnie psuje klimat serialu.
2/10

[Lędzic]

"Ho, ho, widzę że u pana 10 w skali Beauforta!"

Nawet nie taki zły. Mogło być jednak więcej śmiesznych dialogów. Zabrakło też wyjaśnienia tych zaburzeń Ferdka - jeśli z błędnikiem wszystko w porządku... 5/10.

[despero97]

Odcinek nawet nie taki zły choć mógłby być lepszy.
Najlepszy moment to chyba to jak się Ferdek tak odbijał od ściany do ściany, można było pomyśleć, że rzeczywiście jest pijany.
Najgłupsza scena to chyba cały ten sen Ferdka. Co to za pomysł z tym wstąpieniem Haliny do zakonu?
Ogólnie odcinek oceniam na 4/10.

[kamikaze316]

Bardzo średni, nic ciekawego nie było, fajny moment jak Ferdek naprawił stół, ten z obijaniem o ściany jeszcze ujdzie. Ale 3.5/10

[Piotrek2011]

A Ja będę najsurowszym sędzia i oceniam ten odcinek tylko na 1,5/10 za "Hop siup,zmiana dup" i za to,że Paździoch ratował ten odcinek ale na niewiele to się zdało bo wkurzające były te wizje Ferdka o Halinie jako zakonnicy,końcówka też nie zbyt fajna bo greenbox poza tym jednym tekstem.

[Mati1996]

Średni odcinek, dobre było jak pażdzioch żartował z Ferdka, no i końcowa scena, gdy Ferdek pracował na wysokościach. Moja ocena 5/10.

[Sheina]

Odcinek według mnie był kapitalny Najlepsze było to, gdy te wszystkie meble sie ruszały, to było przekomiczne i gdy Halinka oskarżała Ferdka, że to z powodu jego alkoholizmu wszystko mu sie "telepie" Fabuła dość śmieszna, wydaje mi się że niektórzy przesadzili z tymi zaniżonymi ocenami tego odcinka... Nie spodobała mi się jedynie scena z Haliną i zakonem, znowu scenarzyści musieli się odwołać do religii i to w dodatku przebierać Halinę za zakonnicę . I Tak jak zaznaczył paździoch91, dziwna była scenografia. Ni stąd ni zowąd na korytarzu pojawiał się jakiś obraz przedstawiający krajobraz itd. Takie 'słit obrazy' zupełnie nie pasują do klimatu Kiepskich Tekst Paździocha z aviomarinem również był bardzo dobry. Moja ocena: 6,5/10.

[Kizior]

Odcinek dziwny. Fabuła żadna, znowu żałosne gadki Ferdka z Mariolką.
Jedynie Pażdzioch nabijający się z Ferdka "leżysz pan i robisz pod siebie" był bardzo dobry.
Końcówka naciągana.

[bodzio_09321]

Odcinek średni 5/10. Najlepszy był Ferdek jak urwał klamkę od okna, żarty Paździocha z Ferdka gdy się staczał, scena mycia okien w Ameryce. Na minus: Sen Ferdka, dziwna fabuła.

[Matt]

Dobry odcinek.
________
Plusy:
-Ferdek na czworakach
-Tekst Paździocha z Awiomarinem .
-Gdy Ferdkowi chciało się wymiotować.
-Fajne jak Ferdek naprawił stół puszką po piwie.
-Końcówka z Boczkiem.
_________

Minusy:
-Sen Ferdka ,że Halina idzie do zakonu.
-Rozmowa Ferdka z Mariolką.
_________

Ocena:7,5-Trochę naciągana....

[Kizior]

A mi się jeszcze skojarzyło jak te wszystkie meble się kołysały z Paranormal Activity

[Adam908]

Taki sobie odcinek podobało mi się tylko to wszystko jak się Ferdkowi kołysało ale poza tym to już prawie nic . Ferdek mnie już denerwował 7/10

[pollen99]

Średni odcinek. Na plus naprawienie stołu puszką po piwie, Ferdek krzyczący do Paździochowej, rozmowa Ferdka i Paździocha pod kiblem i w kuchni oraz Ferdek chodzący na czworakach. Na minus sporo nudów, krzyczenie Ferdka, jego głupi sen i końcówka. 5/10

[rasrev]

Halinka fajna w pierwszej scenie
Helenka niezła, ale mogła bardziej dać czadu
Mariolka z Ferdkiem fantastyczni xD
Paździoch niezły
Halinka słaba
Halinka jako zakonnica popierdzielone- w ogóle durny pomysł, wykonanie fatalne
Mariolka dobra, ale później znów pieprzenie bez sensu
końcówka słaba
odcinek dziwny, 3/10

[Ferdek K]

Słaby odcinek, ale nie taki tragiczny. Na minus za dużo Mariolki, scena z zakonnicą - totalne g*wno, słaba gra Grabowskiego, końcówka. Na plus Boczek, Paździoch menda, początek z kolebiącym się stołem i pomysł Ferdka. Dam 3/10

[JaObiecujeWam]

- zarąbisty początek
- dobry dialog z Mariolką : Od tego chmielu to ci się gibie
- rozmowa łóżkowa. Ferdkowi wszystko się kolebie czyli : Zaraz zadzwonię! Na izbę wytrzeźwień
- rozmowa z Paździochem na korytarzu. Paździoch : Ho ho ! Sąwsiedzie widze, że dziś u pana 10 w skali Boforta
- rozmowa z Paździochem w kuchni perzy tradycyjnej połówce
- Ferdek na czworaka z kibla (A zasadzić panu kopa w dupę?!)


Pierwszy sen Ferdka beznadziejny. Zakończenie takie sobie. Mogłoby być lepsze (śmieszniejsze). Fajnie było do rozmów z Paździochem. Potem coraz nudniej. Zakończenie zaskakuję ale nie powala zbytnio. Średni odcinek 5/10

[Brady]

Słaby odcinek, nawet bardzo. Na plus sceny z Paździochem, tekst Boczka "Hop siup zmiana dup" ,rozmowa z Mariolką i pierwsza scena. Zakończenie głupie i bezsensowne tak samo jak fabuła odcinka. 3/10.

[Patrick Miller]

Świetny odcinek

Plusy:
-Rozmowa z Halinką o pracy
-Halinka (o Ferdku): "Rozmemłany dziad"
-Kołyszący się stół i kanapa
-Tekst Ferdka: "Gibie, kolibie, w dupie się gibie"
-Podłożenie puszki pod stół
-Urwanie klamki od okna
-Tekst Ferdka: "Gó*no, nie okna robią w tym kraju"
-Kołyszący się obraz na korytarzu i reakcja Ferdka: "O ja pierdzielę!"
-Ferdek walczący z żyrandolem i rozmowa z Mariolką
-Ferdek (do Mariolki): "Jak się nie giba, jak się gibie", "Ty mi tu nie secjocuj"
-Ferdek (do Halinki): "Tu są ruchy skorupy ziemnej"
-Rozmowa z Paździochem na korytarzu i sprawdzanie błędnika
-Sen Ferdka i siostra Beatrycze
-Rozmowa Ferdka z Mariolką
-Ferdek (do Mariolki): "Jakby ojca nie było, to by dziecka nie było"
-Czołgający się Ferdek i rozmowa z Paździochem
-Rozmowa z Ferdkiem o pracy w Ameryce
-Ferdek myjący okna
-Boczek (do Ferdka): "Hop siup, zmiana dup"

10/10

[Lonzio]

Odcinek po prostu żałosny. Nie było w nim niczego co by mnie w pełni rozśmieszyło. W przedostatniej scenie zabrakło mi dialogu typu-

Ferdek- Halincia, ale przecież w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem!
Halina- W tym nie, ale w Ameryce, owszem!

2/10

[Derek187]

Na plus + gibający się rzeczy, Ferdek na czterech "łapach", tekst o Aviomarinie,
Helenka z słuchawkami, Ferdek "o gibającym łózku", zakończenie

Ocena 8,5/10

[Matrixun]

gibający się rzeczy

gibające

z słuchawkami

ze słuchawkami

A odcinek niezły. Może brakuje mu sporo do "Kapcia" czy "Skoku w bok", ale było parę fajnych tekstów, fabuła nienajgorsza, no i zakończenie dobre. Ode mnie 6/10

[WojeWoda]

Średni odcinek. Na plus gibające się rzeczy, sceny z Paździochem, odpowiedź Ferdka na czworaka ''A zasadził ktoś panu kopa w dupę'' . Na minus scena z zakonnicą i końcówka. Ogólnie 6/10