310 Kapeć

[Grzybek]

Tytuł odcinka: 310 Kapeć
Premiera: 16.09.2009
Reżyseria: Patrick Yoka
Scenariusz: Aleksander Sobiszewski, Patrick Yoka, Katarzyna Sobiszewska

Przeczytaj pełny opis odcinka na Kiepscy.org.pl
(informacja o odcinku, fabuła, zdjęcia z odcinka + najlepsze cytaty bohaterów)

[Czak Noris]

Przeciętny odcinek. Średnio mi się podobał, było w nim kilka fajnych scen, np. jak Ferdek chodził z workiem na nodze, ale uważam go za jeden ze słabszych odcinków 10 sezonu.

[Grzybek]

No to była mocna scena jak z tym workiem chodził

[paździoch91]

Kolejny słaby odcinek i jeszcze to durne zakończenie z Obamą...

[Czak Noris]

Kolejny słaby odcinek i jeszcze to durne zakończenie z Obamą...

Zgadzam się, zakończenie było do niczego. Mogli wymyśleć coś fajniejszego.

[The Fear]

Dla mnie odcinek-syf i to nie tylko przez zakończenie - nie przypominam sobie, żeby jakakolwiek scena z tego odcinka mnie rozśmieszyła. Serial komediowy? Chyba już nie za bardzo...

[Bossak]

Nie wiem czemu wam się ten odcinek nie podoba. Według mnie był bardzo fajny, aszczególnie scena z Heleną.

[locka]

Ogólnie nie taki zły... Ale najbardziej wkurzający Ferdek był

[Procjon]

Bardzo słaby odcinek według mnie. Jakiś kapeć jako temat przewodni - niezbyt ciekawe. No i na dodatek durne zakończenie.

[paździoch91]

Nie wiem czemu wam się ten odcinek nie podoba. Według mnie był bardzo fajny, aszczególnie scena z Heleną.

Fajna? Żenująca... W poprzednich odcinkach to były pomysły a teraz to już tylko zanudzają oklepanymi tekstami z takimi słowami jak "d*&a" czy "wypierdzielać". To jest nie do wytrzymania...

[Bossak]

Nie wiem czemu wam się ten odcinek nie podoba. Według mnie był bardzo fajny, aszczególnie scena z Heleną.

Fajna? Żenująca... W poprzednich odcinkach to były pomysły a teraz to już tylko zanudzają oklepanymi tekstami z takimi słowami jak "d*&a" czy "wypierdzielać". To jest nie do wytrzymania...

Może dla ciebie ale mi się podobała.

[sigi]

Nie wiem czemu wam się ten odcinek nie podoba. Według mnie był bardzo fajny, aszczególnie scena z Heleną.

Fajna? Żenująca... W poprzednich odcinkach to były pomysły a teraz to już tylko zanudzają oklepanymi tekstami z takimi słowami jak "d*&a" czy "wypierdzielać". To jest nie do wytrzymania...

Bossak ma rację. A teksty Paździochowej są zabójcze.

[The Fear]

Mnie też rozmowa Heleny z Haliną zażenowała. Co oni, chcą zrobić z Heleny Edzia jakimiś debilnymi rymowankami? Nie udało im się. Przynajmniej mnie ta scena jedynie wkurzyła, a teksty były, za przeproszeniem, do dupy. Wyraźnie brak im pomysłów.

[Kiepska_Fanka]

Mnie podobała się ta scena gdzie Halinka i Helena rozmawiały w parku, ale ogólnie to wszystko było trochę sztuczne - to otoczenie (wszystko było kręcone na zielonym tle w studiu, o czym nawet nie musiałam pisać, bo każdy doskonale wie). A scenarzystom pomysłów na nowe odcinki brak już od dawna.

[sobol]

Wg. mnie fajny odcinek. rozmowa Paździochowej z Haliną MISTRZOSTWO

[jblaze]

Jakiś kapeć jako temat przewodni - niezbyt ciekawe

A odcinek "Grzałka" ci się podobał Ja jakoś nie widzę dużej różnicy między kapciem a grzałką W sumie odcinki podobne.
Odcinek fajny. 3/4 filmu było bardzo ciekawe, oczywiście całość zniszczona przez durnowate śmiechy. Biorąc pod uwagę okres, w którym był grany ten odcinek i nie biorąc pod uwagę śmiechów muszę dać 9/10. Gdyby był grany kilka lat temu ocena byłaby niższa.

[donfrafrequezz]

uśmiałem się z tej zadymy z kapciem, że hej

[Kamilovsky]

Tekst Paździochowej zniszczył.

- Zajara pani cieniasa?
- Nie no dziękuje, nie palę.
- To ja se zajaram cieniasa... A co ku^^a mać!

Zakończenie - beznadzieja, chyba żadna scena mnie tak we w wszystkich odcinkach nie wkurzyła jak ta... Całość oceniam na 3/10

[Lędzic]

"No nie ma, no... Chyba diabeł d*&ą nakrył..."

Jak to w nowszych odcinkach - można to było lepiej zrobić. Fajne było, kiedy Halinka pytała męża, co robił w nocy w parku i oświadczenie Ferdka, że to nie jego laczek. 4,5/10.

[Mungo Jerry]

Raczej slaby odcinek...

Denerwujący byl ferdek który wydzieral się na wszystkich, oraz scena w parku.

Na plus
-ferdek chodzący z nogą w worku..

No i jeszcze glupie zakończenie

3/10

[paździoch91]

Średni odcinek. Było kilka w miarę śmiesznych momentów, m. in. pierwsza scena czy scena w parku (która wcześniej nie podobała mi się). Ferdek trochę wkurzał. Tekst "dowc*@niś z kabaretu Bałtroczyk za***ny" rozśmieszył mnie tylko raz, potem denerwował. Zakończenie idiotyczne. 4/10

[Bogdan4674]

Kolejny bardzo dobry odcinek, akcja z szukaniem kapcia przypomina mi kogoś z rodziny, aż w końcu się okazało, że kapcia ma Obama, teksty także świetne, co tu dużo pisać, daje 10/10

[Ferdek Kanalia]

A mnie zakończenie to najbardziej się podobało z całego filmu.
Obama z laczkiem Ferdka

[Marcelo]

Nie wiedziałem że wogóle takie dobry odcinek w calej serii jeden z lepszych
"Halinka, gdzie jest mój kapeć!!"

[Matt]

Moim zdaniem jest to fajny odcinek.Ferdek obwiniający Halinę ,że mu go ukradła był super.Mariolka fajnie zagrała w tym odcinku.Już myślałem ,że Ferdek da spokój Halince,a tu przychodzi wieczorem:"Halina to nie jest kapeć mój''. Halina już była tak wkurzona ,że klękajcie narody.
OCENA:9/10-świetny odcinek w wykonaniu pana Y.