nitroglicerynka pisze:Bayern Monachium
Marcelo pisze:Okej, Bayern uszanuje..
http://www.youtube.com/watch?v=6RsfQzSiX98 *
* Potrzebne wytłumaczenie, to wstawię
MarcinKiepski pisze:Zagraniczny: PSG
Lubię PSG. Lubiłem za dawnych czasów, jak jeszcze grały tam takie nazwiska jak: Bernard Lama, Alain Roche, Didier Domi, Rai, Paul Le Guen, Leonardo, Julio Cesar Dely Vsaldes czy Patrice Loko. Echh dawne dobre czasy, miłe wspomnienia. Ale jeśli chodzi o ten klub, to jedyny, który lubię z Francji.
[quote="Marcelo"W tym sezonie już im się tylnia część ciała zamkła na trzy spusty
[/quote]
To, ze jesteś Pan kibicem Miedr, o ja wiem doskonale
Udało im się wygrać ligę, ale zopbaczymy jak będzie dalej. Realowi nigdy nie kibicowałem poza chyba jedynym wyjątkiem (nie wiem, czy nie jeden z dwumeczów LM w 1998 bądź w 1999 roku).
Sheina pisze:No i mając takiego mistrza, jak Messiego wygrana w PRAWIE każdym meczu jest dla nich nieco łatwiejsza.
Zgadza się. Ten chłopak jest nie do zatrzymania. Taki Cristiano Ronaldo (tzw. Płaczek
) - by nie pisać samo Ronaldo, bo Ronaldo był tylko jeden - Ronaldo Luis Nazario de Lima
- może mu buty czyścić.
Matt pisze: Pamiętam Henry' ego i Eto jak jeszcze grali w Barcelonie, to były czasy!
Panie, pamietam Christo Stoichkova i Romario w Barcelonie - to dopiero były czasy.
Matt pisze:Wtedy kochałem Barcę, a teraz coraz mniej.
Weź mi to rozłóż na czynniki pierwsze bo nie ogarniam. Jesli cię kocha klub (a wiem coś o tym), to się go kocha cały czas, bez względu na przypadki i inne sytuacje. A to co piszesz to gómno prawda, a nie kibicowanie danemu klubowi
Matt pisze:Oprócz tego lubię trochę Manchester City.
Od kiedy? Od momentu zasilenia ropą? bo mają dobrych piłkarzy i ledwo wymęczyli majstra w Anglii?