Po latach odświeżyłem sobie crossover Detektywów, W11 i Sędzi Anny Marii Wesołowskiej. W oóle to zapomniałem, że Detektywi to spin-off W11, bo nie oglądałem tych programów regularnie i stąd powyższa dyskusja
Przeklęty (2011)
(1. Detektywi odc. 815, 2. W11 odc. 994 3. Sędzia Anna Maria Wesołowska odc. 574)
Całość trwa 99 min, czyli to pełen metraż. Nawet jak się odejmie czołówki i tyłówki, gdyby ktoś chciał to zmontować w 1 film, to się niewiele zmieni, bo pełen metraż zaczyna się od ok. 80 minut. Z jednej strony to schematyczny badziew i nie ma czym się podniecać, ale mimo wszystko nowatorski jak na swoje czasy. Te paradokumenty znacznie odstają jakością od późniejszych Okiła i Polsatu, które wywołały falę paradokumentów również na innych stacjach, w tym TVN, który nie potrafił nawiązać jakością do swych dawnych dzieł. Ukryta Prawda była najbliżej, ale wciąż zbyt daleko. To tutaj było najwięcej akcji i nawet swego rodzaju rozmach. Nie mam presji żeby odświeżać te paradokumenty, tylko sobie przypomniałem o istnieniu crossovera między nimi, a ja kocham crossovery, więc tak mnie nagle wzięło. Jako, że jeszcze się taki nie narodził, co mi dogodził, to brakuje mi 4. części w sądzie rodzinnym z Arturem Lipińskim. Zastanawiałem się jak można by to dopasować do tego scenariusza i... szczerze mówiąc, nie wiem
Jednak trzeba było o tym myśleć od samego początku i z góry coś zaplanować. Jednak i tak Lipiński należy do tego universum, bo miał kiedy indziej crossover z Wesołowską. A potem w 5. części by wbiła Super Niania
Mimo wszystko- jak na paradokumenty, to czapki z głów!
Ciekawostka: Policjanci z W11 do tej pory sądzą się z TVN o tantiemy, a Detektywi wracają niebawem na antenę po latach.
Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=Dhv2TI98mFo
A polsatowsko-okiłowskie paradokumenty nie miały chyba żadnego crossovera, co nie?