Ten odcinek jest genialny! Coś wspaniałego. Klimat, humor, pastisz, nawiązania, dobra strona wizualna. Takiego epizodu jeszcze nie było. Sceny humorystyczne okraszone lekką muzyczką, wręcz można nazwać je dziecinną i prymitywną, przechodzące w poważniejsze, które uwydatniała smutna fortepianowa muzyka. Gra aktorska Sztuki przerysowana do granic możliwości, ale właśnie o takie coś chodzi w odcinku o tej formie. Sposób poruszania lalki i jej walka z Kozłowskim - ukłon autorów w stronę starych, a także nowych-niskobudżetowych horrorów. Ryk Haliny i Jolanty - kolejna perełka parodiująca wszystkie te fragmenty horrorów, które są nagrane po to aby straszyć, a tak na prawdę wywołują uśmiech politowania. Kolejna ważna część odcinka, a mianowicie retrospekcja i postać starej Chodupskiej, która to spotęgowała niepokój i atmosferę tego epizodu. Poza tymi plusami w odcinku występuje również dużo dobrych tekstów, jak na przykład te:
HALINA: Ty grubasie, ty wiesz co? Ty fajny chłopak jesteś.
FERDEK: Halinka, ty pijana jesteś czy pod wpływem alkoholu?
HALINA: Ferdziu, jeżeli pijana to tylko szczęściem wiecznym.
BOCZEK: Do siebie se idę na górę, będę se wódkie pić.
FERDEK: Proszę bardzo, za karę pan mnie do siebie na wódkę zapraszasz.
BOCZEK: Ale panie, ja se tylko wino mam.
FERDEK: To ja se będę pił wino, a pan w tym czasie pójdzie do Staśka po wódkę.
HALINA: Tu jest mój luby.... gruby.
FERDEK: Watykan jest po mojej stronie.
HALINA: A gdzie ty chcesz jechać?
FERDEK: Ja do pośredniaka bym chciał pojechać, bo bym chciał sprawdzić, bo może jakaś robota się znalazła.
KOZŁOWSKA:
(o zawale) I tak dostaniesz, złodzieju jeden. Jak cię skarbówa za dupę chwyci to pikawa ci wysiądzie.
MARIOLA:
(o spaleniu lalki) Dlaczego?
FERDEK: Bo od Chodupskiej złe wiatry ciągły.
KOZŁOWSKI: Zwariowała baba! W kukłę moją whiskey będzie wlewać!
KOZŁOWSKI: A idżże ty w cholerę! Będzie mnie tu jakieś tureckie przysłowia... Gadał dziad do obrazu, a obraz do niego ni razu.
KOZŁOWSKI:
(o zmianie pozycji) Jak dupę na odchyl?
POLICJANT: Podczas przesłuchania lalka zeznała, że jest państwa własnością i do państwa przynależy od 1972.
FERDEK: Lalka należy do starej Chodupskiej.
POLICJANT: A gdzie obecnie przebywa pani stara Chodupska?
HALINA: W grobie.
Oprócz tego w odcinku bardzo dobrze obrobiono greenboxy. Odświeżone mieszkanie Kozłowskich prezentuje się lepiej, widzimy je z większej ilości ujęć. Tło miejscowości od strony wyjścia z kościoła to jeden z lepszych efektów na tle całego serialu.
Czego chcieć więcej! Jestem po wrażeniem,
zasłużone 10/10!
Już się nie mogę doczekać reakcji.
