Po nieco słabym ''Kontenerze'' czas na rewelacyjny odcinek !
Odcinek całkiem niezły
Czy to są kpiny? Myśmy oglądali ten sam epizod? Odcinek strasznie irytujący, mało śmieszny. Zapowiadał się bardzo dobrze, a twórcy spieprzyli go na 100% swoich możliwości.
1. Gra aktorska: Nikt nie zasługuje na w pełni pozytywną ocenę.
- Boczek: w zasadzie wypadł dobrze, lecz notoryczne powtarzanie słowa "kuźwa" doprowadzało do szewskiej pasji. Nie cierpię, potępiam!
- Ferdek: jak zwykle - ryki, krzyki, wrzaski, do tego wyszedł na strasznego "pierdołę".
- Walduś: drugi raz z rzędu zawiódł, jego śmiech podczas jedzenia pączków był wyjątkowo żenujący. Koszmar z 13 i 14 sezonu znów powrócił.
- Jolasia: tragedia do potęgi. Wyjątkowo denerwująca
- Halina: neutralny występ.
- Paździoch: Zagrał na miarę swoich możliwości, dobry występ. Jak na razie najlepsza postać 14 sezonu.
2. Śmieszne teksty i dialogi:
BOCZEK: Ja se pamiątkę po królu, śpiewaku pieśni wielkim mam.
-------------
BOCZEK: Bo ja wiem.. Ja żem flaki sprzedawał
Tyle? Ojej...
3. Śmieszne sytuacje:
- Leczenie Haliny przez Boczka
- Rozmowa w telewizji o flakach
- Rozmowa pod kiblem i obgadywanie Boczka
4. Żenujące i nieśmieszne sytuacje:
- Wrogie nastawienie Ferdka do Boczka
- Taniec Boczka (delikatnie mówiąc - zamiast śmieszyć, denerwował)
- Ścena w pokoju i jedzenie pączków - wygłupy Jolasi i Waldka, marudzący Ferdek.
- Próba odkupienia kapelusza przez Jolasię i Waldka
- Scena pod sklepem - zachowanie przezesa Kozłowskiego i Badury
- Scena w telewizji - Śmiechy Kozłowskiego i redaktorski, Barbara Ździrska (Przerażające, twórcy poszli po najmniejszej linii oporu. Jest tyle świetnych nazwisk do wymyślenia, a akurat wybrano parodię "kobiety lekkich obyczajów". Co zobaczymy następnym razem? Anna Dziwkówna? Marlena Nierządnica?
)
- Alkoholizm Boczka - to miało być smieszne?
- Końcowa scena - Badura z Boczkiem na złomie, tego jeszcze nie było. Przesłanie odcinka "na chama"...
5. Muzyka: Nie denerwowała. To najwazniejsze.
6. Greenboxy: Niektóre nie potrzebne, trochę za dużo.
Podsumowanie: Nie zachwycił. W wielu momentach denerwował. Dobry pomysł, złe wykonanie. Zawiodłem się. W skali szkolnej oceniam go tak samo jak "Kontener", czyli (2+)