
Jakoś Krawczyk pastwił się nad Norkiem i na niego wrzeszczał dla mnie to było nie potrzebne.
Ale jednak oba seriale łączyło zepsucie się na końcu. ML zaczęły się psuć od momentu zmiany aktorki a RZ od momentu odejścia Gabrieli Kownackiej a zastąpienia jej Kurowską, Draczem i Michałem a później odejściem Dorotki i Wojtka (wcześniej w mniejszym stopniu Zosi i Romka) a wprowadzeniem bliźniaków, którzy już całkowicie byli drętwi i nie pasowali do tego serialu.kacrudy pisze: ↑2020-07-16, 11:19Już nawet nie chodzi mi tu o agresję, której nie widzę wcale tak dużo w ML, tylko o porównanie, ile w ML zdarzało się "suchych" czy też trochę infantylnych żartów, na które miejsca nie było w RZ. Także pod tym względem Brutter przoduje, aczkolwiek i tak mimo wszystko wolę ML, za te udane momenty, które serial niewątpliwie miał.![]()
Tylko że za każdym razem postawa Karola ostatecznie nie wychodziła mu na dobre i przyznawał rację, że się mylił.Pab_02 pisze: ↑2020-07-17, 21:34Ja wiem co oznacza "seksizm" i właśnie w ML on był np. w tym, że to mężczyzna jest panem domu, któremu wszystko wolno, a miejscem kobiety jest kuchnia. Oraz w tym się też przejawiał np. jak żona Krawczyka chciała iść do pracy to on jej zabraniał i uważał że ma tylko stać przy garach. Nawet tego nie potrafił docenić bo uważał że tylko mężczyzna haruje a kobieta się w domu nudzi.
To było akurat na plus można powiedzieć. Ale jednak moim zdaniem minusem było to, że scenarzyści wprowadzili taką tematykę i to, że z kobiet zrobili kury domowe, które muszą tylko usługiwać i opierać swoich mężów.kacrudy pisze: ↑2020-07-17, 21:37Tylko że za każdym razem postawa Karola ostatecznie nie wychodziła mu na dobre i przyznawał rację, że się mylił.Pab_02 pisze: ↑2020-07-17, 21:34Ja wiem co oznacza "seksizm" i właśnie w ML on był np. w tym, że to mężczyzna jest panem domu, któremu wszystko wolno, a miejscem kobiety jest kuchnia. Oraz w tym się też przejawiał np. jak żona Krawczyka chciała iść do pracy to on jej zabraniał i uważał że ma tylko stać przy garach. Nawet tego nie potrafił docenić bo uważał że tylko mężczyzna haruje a kobieta się w domu nudzi.![]()