412:
Dzisiaj to chyba tam wszyscy jarali skręty z goździków przed programem
Najpierw Rafał cofa czas, potem miesza w kolejności rund - w sumie nawet nieźle to wyszło, tempo się zrobiło jak w 1z10 - ciekawe czy na stałe tak zostanie.
No i prawdziwa gwiazda, Zbyszek, zakręcony jak ta babcia co chciała w nocy do toalety a wyszła z domu i błąkała się po mieście. "Jestem pechowy dzisiaj" i trzy razy podaje samogłoskę zamiast spółgłoski
Brawa dla Rafała że ogarnął takiego zawodnika.
Konkurenci młodsi ale nie lepsi, a finał to wisieńka na torcie... tak to jest jak się nawet Korony Krolów nie ogląda
Hasło: "Konkurs szopek krakowskich" - jakby dali do ostatniej rundy i ktoś dobrze kręcił... 6 x K, 3 x S - taka kasa !