338. Telewizja marzeń - 10/10
339. Nie chcem, ale muszem - 10/10
340. Jesień średniowiecza - 10/10
341. Czosnkowy dziad - 8/10
342. Rzeczy, o których się fizjologom nie śniło - 9/10
343. Sobowtór - 8/10
344. Mecz - 9/10
345. Wampiry są wśród nas - 7/10
346. Po prostu być - 9/10
347. Wszystko na sprzedaż - 8/10
348. Opowieść o lekkim zabarwieniu erotycznym - 8/10
349. Kosmiczna odyseja - 7/10
350. Cztery noce z Marią - 8/10
351. Świąteczna ballada o problemach sąsiada - 8/10
352. Sylwester marzeń - 9/10
Średnia sezonu: 8,53/10!
Podsumowanie sezonu:
Na samym wstępnie muszę powiedzieć, że jestem w wielkim szoku i do tej pory nie mogę dojść do siebie
Z ocen wychodzi, że jest to najlepszy sezon(według mnie) od kiedy Yoka objął stołek reżysera, aż do "Wielkiego powrotu Waldusia"
Nie wiem może zostane przez was zlinczowany, ale mi naprawdę podobał się ten sezon podobnie z resztą jak 11(średnia 7,20)
Może zawyżam, może nie, ale ja cały czas oceniam odcinki takim samym sposobem co odcinki ze wszystkich poprzednich sezonów, czyli jak ja to nazywam ocenianie czasowe
Polega to na tym, że biorę kartkę wypisuje sceny z odcinka(1,2,3...), następnie kazdą z nich uważnie oglądam czasami nawet po 3-4 razy, aż w końcu oceniam czu dana scena jest w 100% na plus czy nie. Jeśli jest w niej coś na minus i jest to coś dłuższego, (np: żenujący film w TV) to patrze kiedy dany moment się zaczyna i kiedy się kończy, tzn w jakim czasie, np:(16:45-17:45), a następnie wyliczam ile jest tego minusowego czasu. W tym przypadku jest to 1 minuta i ocena odcinka byłaby obniżona o jedno oczko(9/10), jeśli byłyby to 3 minuty to o dwa oczka(8/10), 5 minut, 3 oczka(7/10), itd...
Jeśli jednak scena trwa, np 58 sekund to odcinek i tak oceniam 10/10
Zdarzają się też żenujące sceny, w których wystąpi jeden dobry tekst i wtedy musze go wychwycić, aby nie był w czasie, który jest na minus
Skomplikowane, no ale tak sobie wymyśliłem i tak też oceniam wszystkie odcinki
Przejdźmy do oceny samego seoznu:
Poziom serialu względem sezonu 11 znacznie poszedł w górę
Już w sezonie 11 było widać duży skok gdzie poziom podniósł się prawie o ok 1,5 oczka
W tym przypadku jest bardzo podobnie
Nie będę się nie wiadomo jak rozpisywał, ponieważzrobiłem to w przypadku oceniania 11 sezonu, a ponieważ musiałbym się powtarzać, a nie widzę takiej potrzeby, zwróce tylko uwagę na "nowości"
Przede wszystkim Badura! Mistrz drugiego planu! We wszystkich odcinkach tego sezonu(w których występował) śmieszył bardziej niż nie kiedy sam Ferdek
Mistrzowska postać!
Drugą postacią, która zrobiła na mnie w miarę dobre wrażenie jest Malinowska
Lubie sceny, w których opieprza pod sklepem "U Stasia" Ferdka z Boczkiem, Paździochem, Kozłowskim czy Badurą(w zależności z kim aktualnie przebywa)
Anna Ilczuk... pamietam że występowała już we wcześniejszych odcinkach jako aktorka spektaklu, na którym był Ferdek z Paździochem(bo daj że odcinek "Babski Wieczoór", ale tutaj pojawiła się aż dwa razy! "Czosnkowy dziad" i "Sylwester marzeń". Widać, że Yoka zaczął już ją powoli wprpwadzać do stałej obsady serialu podobnie jak Badure, Kozłowskie, czy Malinowska
Co tu dużo mówić. Sezon bardzo mi się podobał i licze na to, że następne będą równie dobre co ten
Najlepszy odcinek: "Nie chcem, ale muszem"
Najsłabszy odcinek: "Wampiry są wśród nas"
Najlepsza gra aktorska: Ryszard Kotys, Renata Pałys, Dariusz Gnatowski, ale to nie koniec, ponieważ do tej ścisłej trójki dochodzi... Lech Dyblik!
Najsłabsza gra aktorska: Barbara Mularczyk
Najfajniejsza postać męska: Arnold Boczek. Zagrożeniem dla niego powoli staje się Badura
Najfajniejsza postać damska: Helena Paździoch
Najgłupsza postać męska: Prezes Andrzej Kozłowski
Najgłupsza postać damska: Mariola Kiepska
Najlepszy/a aktor/aktorka epizodyczny/a: Krzysio Dracz
Najgorszy/a aktor/aktorka epizodyczny/a: Anna Ilczuk
Najfajniejsze typy odcinków: Te z dużym udziałem Boczka, Paździocha i Ferdka(Trio)
Najważniejsze plusy:
- Nawiązania do sytuacji jakie w tym czasie miały miejsce w prawdziwym świecie.
- Świetny Arnold Boczek!
- Świetna Helena Paździochowa!
- Menda Paździoch
- Kłótnie sąsiadów
- Mistrzowski Krzysio Dracz
- Badura
- Malinowska
- Ferdek idzię do pracy: "Wszstko na sprzedaż"
- Złote biznesy Ferdka: "Telewizja marzeń" (Ferdek i Paździoch pracowali w telewizji), "Sobowtór" (Ferdek brał udział w reklamie Paździocha)
Podałem te dwa odcinki, ale mimo wszystko nie zaliczam ich do "złotych biznesów" Ferdka
- Odcinki, w których Paździoch jest typową mendą:"Rzeczy, o których się fizjologom nie śniło", "Mecz"
- Odcinki, w których Boczek konsumuje jakieś jedzenie lub mówi o nim, np:"Opowieść o lekkim zabarwieniu erotycznym", "Sylwester marzeń"
- Odcinki, w któych na pierwszy plan wysuwa się Boczek:"Po prostu być"
- Kłótnie Paździochów
- Sceny łóżkowe
- Motywy: Halinka grożąca Ferdkowi adwokatem, czy nocne wizyty Paździocha
- Często fajne piosenki śpiewane przez bohaterów, np:"Po prostu być" - Arnold Boczek
Najważniejsze minusy:
- Coraz szybsze przeskakiwanie między scenami
- Niekiedy wycinanie końcówek w słowach podczas przejść między scenami
- Niekiedy brak głosu między przejściami scen
- W większości nudne i żenujące programy w TV
- Fatalnie wykonane greenboxy
- Flozofowanie Paździocha
- Bardzo słaba gra Basi Mularczyk
- Postać Mariolki!
- Mimo świetnego pomysłu, nie zawsze świetne wykonanie
- Nawiązania do polityki i gospodarki w Polsce
- Beata Rakowka
- Pieprzenie o niczym
- Rzadkie występy Listonosza Edzia, a jak się już pojawi to nawet nie rymuje
- Różnego rodzaju zapchajdziury
- Gburowaty Ferdek
- Postać Prezesa Kozłowskiego
- Beznadzieje i często żenujące postacie epizodyczne, np:(Andrzejek, Pufcia, ciotka Maria, bohaterowie filmów i programów w TV).
- Telewizor na cały ekran
- Durne sny, wizje i wspomnienia bohaterów - "Pan Gałganek"
- Cytowanie Pisma Świętego
- Recytowanie wierszy, np:"Po prostu być" - Halinka recytowała wiersz o Warszawie.