Co jak co, ale Święto Zmarłych powinno być obchodzone tradycyjnie, a nie łykać wszystko co nam Ameryka podsunie.
Tyle że Halloween jest dzień przed Świętem Zmarłych.
Co wy złego widzicie w tym święcie?
Dzieci chodzą za cukierkami? Niech mają trochę radochy.
Halloween bywa też pretekstem do wydarzeń kulturalnych, spektakle teatralne, koncerty, maratony filmowe w kinach. Czy to źle?
O Halloweenowych imprezach (w sensie potańcówkach) nie wspominam, ponieważ przynajmniej w Polsce nie różnią się od zwykłych imprez jakie są cały rok, ta sama muzyka, te same stroje, no może czasem dadzą jakieś dynie i tyle.
BTW. Ciekawe jakby wyglądał specjalny Halloweenowy odcinek ŚWK
ps. Zauważyliście że w tym roku telewizja mniej przejęła się Halloween, rok temu na każdym kanale leciały Horrory, jednak wczoraj nie mogłem uświadczyć ani jednego.