WAŻNE:
Pomóż przetrwać forum - zbiórka na dalszą działalność! Przekaż dowolną kwotę przelewem poprzez PATRONITE lub PAYPAL
- KLIKNIJ po szczegóły!
Możesz nas wesprzeć poprzez: Blik, przelew SMS | PATRONITE.PL || PayPal.com (kliknij: paypal lub płatność kartą)
Dla osób, które pomogą ranga Zasłużeni + wyróżnienie nicka kolorem i pogrubieniem. DZIĘKUJEMY!
Odcinek naprawde mi sie spodobał. Co normalne wątek główny odcinka wiąże sie z kiblem . Wkurzył mnie tylko ten kapitan (rozmawiający z Ferdkiem w kuchni) - ewidentnie żle dobrana postać - gościu zupełnie nie pasuje do tej roli.
8/10
Właśnie leciał na Polsacie i wyłowiłem kilka momentów: Ferdek próbujący odswieżacz powietrza informacje Pierdzimąki a szczególnie wychodzący z kibla Amerykanin z 'bye byu motherfucker, bye bye motherfucker' na ustach - rozwala mnie ta chwila . Podtrzymuje zdanie o 'kapitanie' - strasznie denerwujący...
8/10
badziewie, że dziw bierze jak coś takiego mogło powstać
fabuła kupy dupy się nie trzymała, te postaci obcokrajowców to porażka (zwłaszcza jak z cygana Włocha zrobili), nudy - pół odcinka Ferdek w kuchni podgląda przez drzwi, Barbara Pierdzimąka była dobra raz, ale co za dużo to wiadomo, pośmiać też się nie było z czego
na + tylko scena jak chciał od Ruska kasę pod kiblem i Boczek "normalna swołocz"
jeden z najgorszych odcinków w długiej historii Kiepskich - 1/10
Ostatnio zmieniony 2011-12-29, 11:15 przez hellcabber, łącznie zmieniany 2 razy.
Nawet ciekawy odcinek 7/10. Najlepsze były ich obrady rzucanie workiem na odległość, dawanie klapsów chińczykowi a on zgadywał kto to zrobił. Zakończenie też dobre jak mierzyli członki ludziom z zebrania.
hellcabber pisze:badziewie, że dziw bierze jak coś takiego mogło powstać
fabuła kupy dupy się nie trzymała, te postaci obcokrajowców to porażka (zwłaszcza jak z cygana Włocha zrobili), nudy... jeden z najgorszych odcinków w długiej historii Kiepskich - 1/10
To akurat jest Twoje zdanie. Mnie się ten odcinek bardzo podobał. Prosty, a jednocześnie fenomenalny. Konkurs przy wyborze przewodniczącego pokazał, a raczej sparodiował pewne wybory, które mogą/mogły odbywać się w ten sam sposób kiedy posłowie czy inni radni nie mogą dojść do porozumienia
Pomysł dobry z tym zjazdem ale scenariusz i wykonanie takie sobie.
Początek świetny ale potem jak już się zaczął ten zjazd to słabe to było.
Jedyne sceny na jakich się zaśmiałem to Pażdzioch w gajerku i zmiany w kiblu oraz ten Amerykanin co kilka razy powtórzył "yes, yes, motherfucker".
Pomysł na pomiar kapucynów dobry ale z tą podmianką na Ferdka nie mogło wyjść z wiadomych względów. Ale dobra, to tylko serial komediowy.
Mogli się po prostu napierdzielić i wywołać jakiś międzynarodowy skandal z Ferdkiem w roli głównej.
Ostatnio zmieniony 2012-03-16, 04:52 przez Kizior, łącznie zmieniany 1 raz.
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
Niezły odcinek. Ciekawy scenariusz, do tego plus za Dominikę Kurdziel jako Barbarę Pierdzimąkę oraz za scenę z pomiarami (również za tą muzyczkę podczas przyspieszenia, zwłaszcza, że podkład muzyczny w większości scen tego odcinka był strasznie monotonny). 7/10
Mam nadzieję, że nigdy nie doczekam 457 odcinka ŚWK.
Na końcu jak już wchodzi do Pażdziocha, ale jak wychodzi z kibla ?
Ostatnio zmieniony 2012-03-16, 16:53 przez Kizior, łącznie zmieniany 1 raz.
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
"Głównym tematem obrad będzie przelewanie z pustego w próżne, a potem nalewanie z pełnego do pełna."
Dobry odcinek, najlepsze sceny to rywalizacje wyłaniające przewodniczącego i Paździoch jako antyglobalista. Nie mam też zastrzeżeń do gry kpt. Cioci. 8/10.
1/10 za to tylko,że Paździoch zapchał kibel szalikiem i wyglądał jak jakiś hipis bo reszta to była do dupy,co mnie obchodzi do diabła jakiś szczyt G8 ? Nic,kompletnie nic oczywiście.
Piotrek2011 pisze:1/10 za to tylko,że Paździoch zapchał kibel szalikiem i wyglądał jak jakiś hipis bo reszta to była do dupy,co mnie obchodzi do diabła jakiś szczyt G8 ? Nic,kompletnie nic oczywiście.
Dziwny a Ciebie gość. No ale to Twój gust...Innym się podobało, choc przed Tobą pojawił się osobnik Twojego pokroju
Johnny Cage pisze:choc przed Tobą pojawił się osobnik Twojego pokroju
jeśli to było do mnie to "waś waś wara", ja nie daję ŚNIĘTEJ KRÓLEWNIE lub NIEWIDZIALNEJ KANALII 0/10
chociaż z tą opinią zgadzam się, widziałem niedawno znów ten odcinek i podtrzymuję ocenę, bo to wyjątkowy "syf, zima i padaka"
Ostatnio zmieniony 2012-04-02, 23:21 przez hellcabber, łącznie zmieniany 1 raz.