- Rozmowa Ferdka z Władkiem, HEHE
- Po długiej nieobecności, mamy Babkę
- Siorbanie Babki i złość Ferdka
F:"Niech się Babka uspokoi, bo Bakę zmumifikuje"
B:"A byłeś w pośredniaku"
H:"Wujek Stasiek patrzy na was z góry i przewraca się w grobie"
B:"Grobu jeszcze nie ma, co najwyżej turla się w prosektorium"
- Boczek, erosoman patrzący się na pupę Halinki
- Boczek zna się na stypie, najważniejsze, aby było tłusto
F:"Niech się Babka położy nogami do telewizora"
B:"A niby po co?"
F:"Jak to po co, aby sprawdzić jak będzie denat wyglądał podczas całonocnego czuwania"
- Czytanie listy gości przez Ferdka i komentowanie przez Babkę
- Menda Paździoch
W:"Na co bąka trzymać w du**e, niech polata po chałupie"
- Paździoch i jego "Co łaska"
P:"Chłopczyku nie wstydź się, daj pieniążek dla Bozi. Chłopczyku dobrze Ci radze oddaj ten pieniążek, bo jak nie to wujek wstanie z grobu, przyjdzie do Ciebie w nocy i pociągnie Cię za nogę" :
- Śpiewanie na korytarzu
- Władek domagający się wódki
- Zakończenie zaje**iste. Nie ma to jak mieć ludzkie prochy w swoim mieszkaniu, w urnie na telewizorze :megreen:
Masa śmiesznych tekstów Babki i Ferdka, nawet Władek mnie tym razem o dziwo nie denerwował, a nawet śmieszył. Świetny odcinek
3/10
10/10