A teraz nie jest ładna? Zawsze była ładnaFerdek K pisze:i była ładniejsza
No zobacz:
2000:
ok. 2005:
obecnie:
WAŻNE:
Pomóż przetrwać forum - zbiórka na dalszą działalność! Przekaż dowolną kwotę przelewem poprzez PATRONITE lub PAYPAL
- KLIKNIJ po szczegóły!
Możesz nas wesprzeć poprzez: Blik, przelew SMS | PATRONITE.PL || PayPal.com (kliknij: paypal lub płatność kartą)
Dla osób, które pomogą ranga Zasłużeni + wyróżnienie nicka kolorem i pogrubieniem. DZIĘKUJEMY!
A teraz nie jest ładna? Zawsze była ładnaFerdek K pisze:i była ładniejsza
Sądząc po dacie twojego postu nie wystąpiła zaledwie w 2 odcinkach? Może wiesz, w których?paździoch96 pisze:Halinka wystąpiła dotychczas w 377 odcinkach.
Więcej ich było:gafik3 pisze:Sądząc po dacie twojego postu nie wystąpiła zaledwie w 2 odcinkach? Może wiesz, w których?
Nie było jej także w ,,Casino de Renta 2000,,.paździoch91 pisze:Więcej ich było:
"Szkoła rzycia", "W kamasze", "Zrób sobie Babkę", "Egzekucja", "Łzy Wasyla", "Kara mustafa" i to chyba jeszcze nie wszystkie.
A niby dlaczego? Jedna z fajniejszych powiedzonek Halinki. Miała dość Ferdka to tekstem mu zajechała i gitara, dobre?KiepskiWalduś pisze:potem wkurzała tym "arive derci roma"
w kazdym odcinku chyba to powtarza... już mdle oglądająć jakąś scene - po prostu wiem jak to sie skończy - zawsze tak samo.Kizior pisze:Od "spotkań u adwokata" też można rzygnąć.
Yoka i późniejszy Khamidow uwielbiali tą scenę ''łóżkową'' oraz wymieniony w komentarzach na górze tekst.toyotaa33 pisze:w kazdym odcinku chyba to powtarza... już mdle oglądająć jakąś scene - po prostu wiem jak to sie skończy - zawsze tak samo.Kizior pisze:Od "spotkań u adwokata" też można rzygnąć.
Poza tym te pączki, czy ona musi to wpierd....?
Odnosze wrażęniee ze Halina jje te pączki dostarczajac sobie w ten sposób jedyną (najprostrzą) przyjemność w ciągu dnia - mając męza bezrobotnego alkoholika co jej pozostaje? Mimo wszystko to jest ŻENUJĄCE
Chyba nie ma nic dziwnego w tym, że matka jest miła dla dziecka, tym bardziej, że nie widziała go parę lat?Pollen99Max pisze:jest strasznie milusia dla Waldusia.
Jak dla mnie jest. Stara Halina nawet po powrocie z Ameryki by go lała po łbie, aż by się kurzyło. No, może przesadzam, ale z pewnością kilka razy na sezon mogła by go klepnąć w potylicę i krzyknąć "Uspokój się, debilu!", np. przy jego padaczce, zamiast oferować kompot. Od razu by się humor poprawił.Lonzio pisze:Chyba nie ma nic dziwnego w tym, że matka jest miła dla dziecka, tym bardziej, że nie widziała go parę lat?
Jeszcze Okrutna Pizza.paździoch91 pisze:Więcej ich było:gafik3 pisze:Sądząc po dacie twojego postu nie wystąpiła zaledwie w 2 odcinkach? Może wiesz, w których?
"Szkoła rzycia", "W kamasze", "Zrób sobie Babkę", "Egzekucja", "Łzy Wasyla", "Kara mustafa" i to chyba jeszcze nie wszystkie.
Tak jest już od czternastu lat To jest sitcom, trudno szukać wytłumaczeń, dlaczego ubiera się służbowo w domuKiepski Widz pisze:czemu Halinka, gdy idzie do pracy jest już ubrana w swój roboczy strój? Przecież może się przebrać w szpitalu.
Rozbyła się w biedrach jak mawia Ferdekpollen99 pisze: A na dodatek strasznie się roztyła!