Kiepska_Fanka pisze:Nie wiem, po co od razu te nerwy i przeklinanie... Po prostu zadałam proste pytanie, bo wkurzające są wypowiedzi typu "lepiej niech nie kręcą nowej serii, bo bedzie głupia". Jeśli ktoś z góry zakłada, że kolejna seria będzie nieudana i nie będzie mu się podobała - niech w ogóle nie ogląda.
Ale co, zabraniasz mi oglądać serialu? Z jakiej racji?:) A jak nie, to mam "wyjść" z forum, bo mają się sypać tylko pozytywne, pełne nadziei posty? Przecież po to jest forum, żeby można wymienić poglądy, jakiekolwiek się je ma. Przynajmniej tak mi się wydaje.
Ci, którzy narzekają, to chyba w większości fani tych Kiepskich sprzed lat (przynajmniej ja) i pewnie nadal mają nadzieję, że serial się podniesie. Oczywiście nie mówię tutaj o poziomie pierwszych odcinków, ale choćby tych "środkowych". Czemu sporo osób sądzi, że nowe odcinki też będą nieudane? Patrick Yoka (super reżyser od... "Niani" i "Heli w opałach". Po co oni go zatrudnili?), ograniczony co do sekund czas trwania odcinka i chyba już zmęczenie rolami aktorów nie wróży nic dobrego. Ja faktycznie przestałem śledzić losy Kiepskich, ale te odcinki które obejrzałem z nudów/z nadziei na poprawę (czyli m.in. "Skowyt", "Babski wieczór", "Dance Makabre")... no załamka i tyle. Przecież to różni się od wcześniej wspomnianej "Niani" głównie obsadą i tytułem - w tym nie ma nic fajnego, to wreszcie nie jest w ogóle śmieszne!
Oczywiście kilka nowych odcinków obejrzę. I prawdopodobnie tylko kilka (tak - myślę, że ten sezon będzie tak sam lub gorszy, jeśli tu jest jakaś cenzura i nie mogę tego napisać w odpowiednim wydaje mi się temacie, to dajcie mi "bana" czy coś w ten deseń), chociaż gdzieś tam w środku mam ułamek nadziei, iż jednak będzie na tyle dobrze, że z przyjemnością obejrzę wszystkie.
...huh, to się rozpisałem.