WAŻNE:
Pomóż przetrwać forum - zbiórka na dalszą działalność! Przekaż dowolną kwotę przelewem poprzez PATRONITE lub PAYPAL
- KLIKNIJ po szczegóły!
Możesz nas wesprzeć poprzez: Blik, przelew SMS | PATRONITE.PL || PayPal.com (kliknij: paypal lub płatność kartą)
Dla osób, które pomogą ranga Zasłużeni + wyróżnienie nicka kolorem i pogrubieniem. DZIĘKUJEMY!
OPIS:
Lucy ogłasza w urzędzie, że za miesiąc składa rezygnację i wyjeżdża do Ameryki. Kusy z desperacji, wywołanej coraz bardziej realną wizją emigracji, zapada na zdrowiu.
Kinga z nowym przyjacielem, młodym leśniczym, postanawiają doprowadzić do pojednania Klaudii i Dudy.
Żona doktora przekonuje się, że zbudowanie chóru z miejscowych talentów jest jednak zadaniem ponad ludzkie siły. Wikary Maciej przybywa z odsieczą, proponując gatunek muzyki na gruncie Wilkowyj dość egzotyczny, za to w pełni odpowiedni dla temperamentów śpiewaczek.
Dworek Lucy, po ogłoszeniu wyjazdu, staje się miejscem pielgrzymek miejscowej ludności, ale z zupełnie innego powodu, niż ten, o którym był przekonany Kusy w swojej naiwności. Miejscowa ludność bowiem troszczy się tylko o zagospodarowanie schedy po Lucy, konkretnie jej stanowiska i dworku. W tej ostatniej dziedzinie najwięcej inicjatywy wykazuje senator.
MOJA OCENA:
Rezygnacja Lucy zapowiada jakąś dobrą akcję, ale jej otoczka trochę drażni- za mało humoru. Pomysł na zgodę Klaudii i Dudy na plus, może dzięki temu przestaną nudzić. Dobrze kontynuowany wątek księży- oni zawsze wnoszą śmiech. Masowe wizyty u Lucy wyszły zabawnie. Senator też jak zwykle bawi.