WAŻNE:
Pomóż przetrwać forum - zbiórka na dalszą działalność! Przekaż dowolną kwotę przelewem poprzez PATRONITE lub PAYPAL
- KLIKNIJ po szczegóły!
Możesz nas wesprzeć poprzez: Blik, przelew SMS | PATRONITE.PL || PayPal.com (kliknij: paypal lub płatność kartą)
Dla osób, które pomogą ranga Zasłużeni + wyróżnienie nicka kolorem i pogrubieniem. DZIĘKUJEMY!
Też nie możecie doczekać się nowego, a zarazem ostatniego sezonu Rancza? Reżyser mówił, że jak będzie duża oglądalność to jest szansa na 9 sezon, ale jak nie to serial skończy się w maju przyszłego roku
W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem
Jasne, choć przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Ale z tego co widziałem w zdjęciach i zapowiedziach może być naprawdę ciekawie. Jeżeli poziom będzie podobny jak w ostatnim sezonie to będzie super. Poza tym mam nadzieję, że to jednak nie będzie ostatni sezon.
Mnie to zwisa i powiewa. Jeden odcinek, góra dwa można obejrzeć a potem zawsze coś wnerwi tak że się odechciewa.
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
I tu zgodzę się z Kiziorem. Chociaż ja tak może mam, bo po prostu nie przepadam za serialem, ale rzeczywiście czasem walnął z jakimś odcinkiem fabułę, że...
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
Ranczo tak naprawdę się popsuło po pięciu odcinkach.
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
Mi się ten serial nadal podoba. "Ranczo" i "Ojciec Mateusz" to są jedyne seriale, które oglądam bo ich poziom nie spadł, tak jak u reszty. Mały kryzys może był w sezonach 5 i 6, ale siódmy był bardzo dobry. Myślę, że sukces tkwi w obsadzie, od samego początku są praktycznie ci sami aktorzy, pojawili się oczywiście nowi, ale ich role pasują do serialu. Mam nadzieję, że 8 sezon mnie nie zawiedzie i będzie tak samo rewelacyjny jak poprzedni.
Pierwszy odcinek nowej serii wyszedł całkiem dobrze. Najlepsza była audycja radiowa panów z ławeczki i ich dowcipy. oraz wątek dwóch wikarych - może z tego wyjść coś ciekawego. Jedyne co mi się nie podobało to Czerepach jak kazał senatorowi na siłę iść do lekarza - przypominał mi trochę Waldka błagającego o coś Jolaśkę. Więc to na minus. Niezły był jeszcze tekst Joli o zbitym wazonie, że jak XIX-wieczny to nie szkoda.
Zobaczymy jak akcja rozwinie się dalej, ale tak jak już pisałem spodziewam się kolejnego fajnego sezonu.
Poprzełączałem i nie ma moje oczy ta wieś wystylizowana na unijną modłę.
A audycja radiowa to marne popłuczyny po "kiepskim" radiu.
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
Trzeba przyznać, że serial trzyma poziom. Wieś rzeczywiście się mocno zmieniła od 2006-go roku, ale bohaterowie nie stracili humoru. Znakomite było radio ławeczkowiczów, teksty o wkuwaniu się siostry Jagny w żyłę, że jak za pierwszym razem nie trafi, to potem się denerwuje i nawet za dziesiątym czasem może nie trafić, Stach, który nie ogarniał co się dzieje jak usłyszał radio oraz kłótnie wikarych. Sezon zaczął się fajnie i jestem pozytywnie nastawiony jeśli chodzi o następne odcinki.
Ostatnio zmieniony 2014-03-03, 15:21 przez Matrixun, łącznie zmieniany 1 raz.
... Bo byłem bezdomny, a ugościłeś mnie,
byłem głodny, a nakarmiłeś mnie,
było mi zimno, a odziałeś mnie...
Przyznam, że odcinek mi się spodobał. Co mi się podobało? Audycja radiowa, przewrażliwiony Czerepach, sprzeczki wikarych oraz cały epizod u lekarza. Stawiam Ranczo nad Kiepskimi. Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek.
I jak wrażenia po drugim odcinku? Spodobały mi się wstawki muzyczne z pierwszego sezonu. Na plus: napad na Fabiana, Stach dowiadujący się, iż nie miał delirki, współpraca księdza z Michałową oraz epizod u lekarza. Nudzą mnie sceny w dworku.
Ja żem przysnął ale te pijaczki mające pobić Dudę przypominają wieś z pierwszego sezonu - czyżby do twórców dotarło że ludzie chcą takie coś oglądać ?
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
Do twórców nie musiało to docierać, bo na "Ranczo" raczej mało który fan się skarży - nie to co w ŚWK. Jeśli chodzi o odcinek to naprawdę był niezły. Najlepsza scena jak Myćko z Wargaczem chwilę pogadali z Dudą a potem założyli przy nim kominiarki. Końcówka też dobra Klaudia chciała przejechać Fabiana. W dworku rzeczywiście trochę wieje nudą, niepotrzebnie moim zdaniem wrócili do postaci Moniki.
Nie skarży się bo na forum jak skrytykujesz to od razu ban i do piachu.
Moja koleżanka tam coś próbowała pisać to stwierdziła że nie ma bardziej porypanych ludzi niż tzw. Ranczersi.
I ja to potwierdzam bo widziałem kiedyś o nich program
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
Kolejny całkiem niezły odcinek za nami. Najbardziej mi się nie podoba wątek w dworku - trochę nudny. Ale po za tym całkiem nieźle. Najlepszy był chór na plebanii i program "Wybacz mnie" Pietrka i jak kobity się zaczęły kłócić, a potem bić. Michałowa też była niezła z tą nieufnością do senatora. To oczywiście nie jest to co w pierwszych sezonach, ale serial nadal trzyma się na wysokim poziomie.
Znowu ledwo wytrzymałem. Brak pomysłów które w Kiepskich już były wieki temu.
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
Czwarty odcinek serii i znów mi się podobał. Nie wiem jak oni to robią, że przez tyle lat są praktycznie te same postacie, a nadal potrafią rozśmieszyć. Najlepsza była akcja z wywiadem jak Halina i Lodzia nic nie wiedziały albo jak ksiądz z dzieciakami pomagali ludziom i tekst jakiejś kobiety "Złodzieje mi wszystko z podwórka ukradli!" Dobry też był tekst Solejuka "Na grzyby człowiek pójdzie i pod tramwaj może wpaść". Niezła też była akcja jak Hadziuk podchodzi do Moniki, żeby się przedstawić, a ona wyjmuje paralizator.
Gdybym miał ocenić to oczywiście 10/10
Yoka, którego tak cenicie zrobiłby tą scenę w greenboxie.
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
Oglądaliście dzisiaj? Chyba najlepszy odcinek tego sezonu. Tyle wątków w jednym odcinku, a zaowocowało to wartką akcją. Znakomity był wątek Solejukowo-Hadziukowy. Podobały mi się te podejrzenia księży i policjanta, zesrane kobiety, wykopalisko i "stara dojarka do kóz, co sobie ją pewnie Hadziuk na zaś zostawił" . Świetna była też Michałowa, reakcja Hadziuka na to, że coś znaleźli i finał. No to był rewelacyjny odcinek!
... Bo byłem bezdomny, a ugościłeś mnie,
byłem głodny, a nakarmiłeś mnie,
było mi zimno, a odziałeś mnie...