OPIS:
Karol spotyka swojego dawnego przyjaciela i opowiada mu, że jest szefem tramwajów miejskich. Gdy ten mówi mu, że przyjdzie do niego do biura, zdezorientowany Krawczyk postanawia prosić Marszałka o pomoc.
MOJA OCENA:
Świetne postaci epizodyczne! (No... może oprócz Żakowej, ale wiele nie zepsuła). Lubię jak Karol kogoś oszukuje, a potem się okazuje, że oszukał samego siebie, nie tego kogoś! Bonusowy plus za to, że kolega był dokładnie taki jak Karol! (I za 2 Aliny stojące obok siebie if you know what I mean...
). jedna z najbardziej wyróżniających się scen to kłótnia o rachunek. Jak zwykle najlepsza końcówka! lubię gdy ostatnia scena jest najlepsza!
10/10
Ostatnio zmieniony 2016-06-11, 19:35 przez
Pabfer, łącznie zmieniany 2 razy.