Nie chodzi tu o Iplę czy VOD, tylko o takie strony jak Netflix czy Showmax. Co o nich myślicie? Moim zdaniem mają wielki potencjał, jednak na razie wymagają dopracowania. tak jak pierwszy telefon komórkowy- kiedyś nawet nie cegła, tylko machina zajmująca cały pokój, a dziś wiemy co z niego ewoluowało i ile czasu dziennie przy tym spędzamy, jak się uzależniliśmy
Netflix jest w tej chwili na poziomie takiej cegły- oglądałem tam seriale Marvela, Orphan Black i jeszcze kilka innych. Tzn. próbowałem oglądać, bo się nie dało. Prawie wszystkie są bardzo podobne, mimo, że mają innych twórców i inną tematykę (to dziwne)- są mroczne (to tylko moja opinia, że nie lubię mrocznych produkcji) oraz momentami strasznie się dłużą, są na siłę przeciągane, jest zbyt dużo wątków pobocznych, które rozmywają główny wątek, a potem łatwo się pogubić i gdy twórcy też się pogubią, to wszystko zbyt szybko i chaotycznie domykają. Oglądałem tam też taki sitcom, który jest stylizowany na program dokumentalny (unikam słowa paradokument, bo to jest zupełnie coś innego niż to, do czego przyzwyczaiły nas Polsat i TVN, ale mimo wszystko w trochę podobnym gatunku). Tam oczywiście mroku nie ma, ale też są nudy. O Showmax nic nie powiem, bo znam tam tylko Ucho Prezesa. Ideologicznie mi z nim nie po drodze, ale z ciekawości obejrzałem kilka odcinków i muszę przyznać, że są dopracowane i niektóre nawet zabawne, mają też dobrą obsadę (to akurat źle- źle, że aż tyle osób popiera KOD). Jednak oglądałem to na YouTube, nie na Showmax
Właśnie teraz telewizja internetowa jest na poziomie takiej komórki większej od telefonu stacjonarnego. To jednak nic dziwnego na samym początku. Nie skreślam jej z tego powodu, tylko kibicuję. Chwilowo się zniechęciłem i nic tam nie oglądam, ale cierpliwie czekam na jej rozwój i wieżę, że jak do niej wrócę za kilka lub kilkanaście lat, to zobaczę same perełki, a obecne produkcje będą obiektem kpin (chociaż nie uważam ich za tragiczne, tylko po prostu średnie). Chwilowo telewizja internetowa idzie w kontynuacje starych hitów- np. Pełnej Chaty i Star Treka. Ciekawe co z tego wyjdzie. Nie oglądałem tego, bo nie oglądałem oryginałów, ale jak tylko odgrzeją coś, co znam, to chętnie zobaczę.
Całkiem stare info o Wiedźminie na Netfliksie, ale wcześniej nie było gdzie dać
:
http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,1521 ... swiat.html
https://teleshow.wp.pl/tylko-w-wp-netfl ... 741830273a
Polski reżyser, ale obsada zagraniczna. Ciekawe co z tego wyjdzie. Mam wątpliwości, bo jeśli to ma być przydługie i przeciągana jak dotychczas reszta, to zepsują kultową serię. Jednak do tej pory brali się za to zagraniczniacy, a teraz się wezmą Polacy, więc może być inaczej. Nie chcę tu oczywiście głupiego patosu, że Polacy na bank wszystko zrobią lepiej, tylko zrozumcie to dosłownie- inaczej. Może to inne podejście będzie lepsze, może gorsze, ale sama odmienność nada świeżości i po cichu liczę, że będzie lepsza, ale się wztrzymam z oceną póki nie zobaczę.Przyznam się bez bicia, że mam w planach przeczytać książki, ale jeszcze nie czytałem. Grałem tylko chwilę u kolegi. Wiem jednak, że gry są kontynuacją serii książek i że Sapkowski jest źle nastawiony do gier, bo źle rozegrał sprzedaż praw autorskich i chciał dostawać kasę regularnie, a dostał tylko raz i teraz dorabia wielką ideologię dlaczego gry są złe, ale sypie słabymi argumentami na siłę, a chodzi o kasę. Twórcy serialu mają się dogadać i z nim i z twórcami gier. Oby tym razem się dobrze targował i był zadowolony. Mam nadzieję, że serial nie poprzestanie na streszczaniu książek, tylko pójdzie dalej- w fabułę gier. Chciałbym żeby historia była pełna. Wtedy bardzo chętnie obejrzę.
A teraz świeży nwes, ktory mnie zszokował
Facebook chce rywalizować z Netflixem
http://iitv.pl/facebook-konkurencja-dla-netflixa,21
Bardzo dobry rynek sobie znaleźli, ale i tak mnie mocno zaskoczyli, bo przecież wiadomo, że zajmują się zupełnie czymś innym. Od portalu randkowego poprzez portal społecznościowy, ściągając po drodze funkcje ze Skype i Snapchata aż do telewizji internetowej. Szacun dla Zuckerberga!
Te krótkie improwizowane filmy pewnie wyjdą słabiutko, ale te półgodzinne, skoro mają tak wielki budżet, to zapowiadają się świetnie.
Pojawia się też pytanie czy telewizja internetowa wyeliminuje z gry tradycyjną. Wątpię, bo ludzie są przyzwyczajeni do tego starego rozwiązania i to, że nowe będzie dobre, to nie znaczy, że stare zniknie. Kiedyś pewien językoznawca pisał poważną pracę o mediach. Było to świeżo po wynalezieniu telewizji. Uznał on, że pominie w swojej pracy radio, ponieważ był tak zafascynowany telewizją, że stwierdził, że radio szybko upadnie. Dziś wiemy jak bardzo się pomylił. Tak samo teraz nowo wymyślona telewizja internetowa nie zlikwiduje tradycyjnej, a jeśli już, to zajmie jej to kilkanaście pokoleń, więc to już nie nasz problem
A wy co o tym uważacie? Zastanawialiście się w ogóle kiedyś nad tymi kwestiami?
Jeśli temat nie chwyci, to proszę o przeniesienie do Wolnego Tematu, nie do Kosza, bo dużo pracy włożyłem w tego posta i nie chcę żeby zniknął, a do WT przecież pasuje. Mam jednak nadzieję, że chwyci.
Kiepsky, ty lubisz takie nowe, świeże tematy na tym Forum, więc się wypowiedz