Co tu dużo mówić, jest główną postacią ŚWK bez, której ten serial by nie istniał. W 1 sezonie była to moja ulubiona postać zaraz po Waldku, ale potem było już troszkę gorzej aż mniej więcej o 9 sezonu gdzie stał sie wrzeszczącym na wszystkich gburem. Denerwuje mnie to jak jeździ na spółkę z Paździochem po Boczku, a przecież to zawsze Paździoch był tą najgorszą łysą mendą bazarową. No cóż... Postać przeszła straszną metamorfozę, niestety na minus, choć nadal bardzo ją lubię. Kocham go zwłaszcza w 1 sezonie gdzie był mistrzem w biznesie i wynalazkach
Ferdek Kiepski! Kocham Cię w mordę jeża!
Moje ulubione teksty Ferdka to:
"Mam pomysła" - niestety już od dawna nie występuje
"Nie chcem, ale muszem się napić" - czasami sie pojawia
"Wychodze i ja nie wiem kiedy wróce" - często występuje
"Menda!" - ostatnio rzadko
"Panie jest 3:00 w nocy" - jeden z najczęściej występujących tekstów
"Wężu łysy" - nie słyszałem go od dawien dawna
"W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem" - bardzo często się pojawia, uwielbiam go