WAŻNE:
Pomóż przetrwać forum - zbiórka na dalszą działalność! Przekaż dowolną kwotę przelewem poprzez PATRONITE lub PAYPAL
- KLIKNIJ po szczegóły!
Możesz nas wesprzeć poprzez: Blik, przelew SMS | PATRONITE.PL || PayPal.com (kliknij: paypal lub płatność kartą)
Dla osób, które pomogą ranga Zasłużeni + wyróżnienie nicka kolorem i pogrubieniem. DZIĘKUJEMY!
Mnie się Koszałkowski podobał, uważam, że miał dobry potencjał, dużo lepszy niż Kopciński. Szkoda, że występował tak krótko. Najlepszy był w odcinku "Wspólnota".
Kopciński też jest zabawny, Jerzy Cnota rewelacyjnie wciela się w tę rolę. Koszałkowski był ciekawą postacią, która w pewnym stopniu przypominała mi Boryska. Odtwórca roli Koszałkowskiego zaprezentował swoje predyspozycje aktorskie również w serialu „Tygrysy Europy”, w którym zagrał Kmiecika. Szkoda, że Wojciech Skibiński odszedł od nas 4 marca tego roku.
Koszałkowski występował za mało, aby można było jednoznacznie stwierdzić, czy byłby bardzo dobrą postacią, czy raczej kiepską. Ale te kilka epizodów raczej wskazywało, że byłaby to dobra postać. Gdyby z nowszych postaci występował tylko on i Kopciński, to może nie byłoby aż tak dramatycznie. No ale Badura lubi obniżać ocenę...
Zbiorowy komentarz odnośnie wszystkich emerytów z rolą podobną do Koszałkowskiego, Kopcińskiego lub Kwiatkowskiej- już bym wolał żeby Borysek i Paulinka wrócili po kilkunastu sezonach, nawet w zrecastowanej wersji. 2 odtwórczynie Paulinki zmarły kolejno w 2016 i 2017. A skoro ten recast nie przeszkadzał, to recast Ostrowicza, który zmarł w 2002 też by nie przeszkadzał. Zresztą Wujka Władka też recastowano. I nawet niechby te role dostali Skibiński lub Cnota oraz Elżbieta Jodłowska, czyli tak, jak to się stało, jednak żeby zachować ciągłość w nazwisku postaci. Wtedy byłoby mniej bohaterów, a za to lepiej by ich rozwinięto. Już wcześniej pisałem, że lepiej by było, gdyby Cnota nie grał 3 różnych emerytów, a teraz po namyśle poszedłbym krok dalej i połączyłbym jego role nawet z Boryskiem. Przy czym wiem, że Koszałkowskiego grał akurat Skibiński, jednak dla mnie ta postać jest jednocześnie niezła i niepotrzebna. Mógłby dostać więcej czasu, aby rozwinąć skrzydła, jednak powinien dostać ten czas w sensowny sposób, czyli nie ćkać do obsady kolejnej kopii tej samej postaci jak 3 Złomiarzy, tylko połączyć jego postać z inną i zyskałoby się szerszy kontekst i można by było się więcej wypowiedzieć. Wolę się bardziej zżyć z 1 postacią niż po troszeczku albo nawet wcale z 10 różnymi. A Zuzanna Helska i Łucja Burzyńska i tak dostały kilka innych ról po Paulince, więc mogłyby kontynuować tę jedną. (Tzn. nie zawsze by to pasowało, bo wiadomo, że np. Królowa Elżbieta lub dziennikarka to zupełnie inna rola, ale dlaczego bezimienną staruszką nie może być akurat Paulinka?) A jak się nie czuły na siłach, to recast na Elżbietę Jodłowską i tyle. Emeryci występowali też gościnnie np. w odc. Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje, Odlot, Krawczyk lub Fryzjer. Ciekawiej by było nie oglądać tyle epizodów, tylko jedną postać pojawiającą się na przestrzeni całego serialu, nawet gdyby miało ją grać tylu samo aktorów. Jamesa Bonda grało 6 różnych aktorów w 25 filmach (czy tam nawet 8 w 28) i nikt z tym nie ma problemu.
Pabfer pisze: ↑2023-08-14, 12:11
2 odtwórczynie Paulinki zmarły kolejno w 2016 i 2017. A skoro ten recast nie przeszkadzał, to recast Ostrowicza, który zmarł w 2002 też by nie przeszkadzał. Zresztą Wujka Władka też recastowano.
Co innego recasty po jednych odcinkach (a w przypadku Paulinki to nawet nie wygląda jak recast, tylko prędzej małe niedopatrzenie w napisach końcowych odcinka "Wiara czyni cuda", bo prawdę mówiąc, ani pojawiająca się postać Burzyńskiej ani Helskiej nie są przedstawiane z imienia, tylko dowiadujemy się o nich w napisach, kto jest kto. Ba, nawet Helska grała zupełnie tak jak Paulinka w późniejszych odcinkach, mimo że teoretycznie nią nie była, a Burzyńska grała po swojemu. Czyli po prostu wolę myśleć że nawet w Wiarze Paulinka jest grana przez Helską a nie Burzyńską, a w napisach doszło do pomyłki ), a co innego recast postaci która wryła się widzom w świadomość jako wcielenie konkretnego aktora. To co zadziałało przy Władku, niekoniecznie by zagrało z Boryskiem, bo on był niepowtarzalny właśnie dzięki wizerunkowi Ostrowicza, i żaden Skibiński ani Cnota by mu po prostu nie dorównał. Dlatego w tym wypadku akurat to dobrze, że obaj ci aktorzy dostali nowe, niezależne role. Choć gdybym miał wybierać między Koszałkowskim a Kopcińskim, to wybrałbym tego pierwszego jako postać na większą ilość odcinków.
Masz rację, że mój pomysł jest trudniejszy do zrealizowania, ale wciąż możliwy, a zyski pozostają takie same. Przyzwyczaiłem się np. do różnych inkarnacji Sherlocka Holmesa, Jacka Ryana, Batmana, Supermana, Spider-Mana, Jamesa Bonda itp. Oni co prawda nie tworzą jednej spójnej serii jak w przypadku Kiepskich, tylko występują w różnych remakeach, ale pod względem przyzwyczajenia widzów wychodzi na to samo. Przyznam, że nie jest to idealna sytuacja i też bym wolał 1 aktora, ale jeśli mam do wyboru, to wolę większy postaci Boryska i Paulinki oraz mniej bohaterów niż przyzwyczajenie. A recast nie byłby szokiem, bo stanowiłby powrót po latach, gdy już część osób zdążyła się odzwyczaić, a nie nastąpiłby z odcinka na odcinek.
A jeśli już porównujemy Koszałkowskiego i Kopcińskiego, to też wolę Koszałkowskiego, chociaż lubię Kopcińskiego bardziej niż kilku innych bohaterów 2-planowyc.
Tylko jedna rzecz - sitcom, nawet trwający 20 lat, to nie serie filmowe ciągnące sie w produkcji nawet 60 lat. Zresztą, poczytaj recenzje z epoki dotyczące pierwszego Bonda bez Connery'ego, tam to dopiero było
Wiem, ale prezentuję tylko swoje zdanie. Za to można by w jakiś dziwny, sitcomowy, jajcarski sposób uzasadnić zmianę wyglądu bohaterów. Zmiana kogoś z głównej obsady by mi przeszkadzała, ale drugo- lub trzecioplanowa mnie nie obchodzi. A i tak cudują z obsadą, dając Dyblikowi, Pysiowi, Galle, Ilczuk, Kłakowi i Kurowskiej różne role, więc i tak jest zamieszanie z obsadą i tak. Że już o epizodach Dracza, które stały się memem, nie wspomnę...
P.S.
Natomiast co do Paulinki w Wiara czyni cuda przyznaję Ci rację. Już zapomniałem, że tam wystąpiły obie aktorki od Paulinki i w takim razie jest to ewidentny błąd. Jednak mamy jeszcze recast Wujka Władka i pamiętam dyskusje czy Badura został zrecastowany czy chodziło o ojca i syna...