Post
autor: Pabfer » 2018-11-19, 20:38
W 27 sezonie podobały mi się jego występy. Ciekawie rozegrano koncepcję jego związku-nie-związku z Mariolką. Z jednej strony szkoda, że mało się zmieniło, ale jednak coś drgnęło i to było drgnięcie w ciekawym kierunku. Tylko wadą tego kierunku jest fakt, że najprawdopodobniej już nic więcej się nie zmieni w kolejnych sezonach (o ile takie powstaną, bo może nie), a wiadomo, że lepiej jak bohaterowie są dynamiczni. Tylko z drugiej strony w sitcomach (nawet dobrych) ich dynamika jest mniejsza niż gdzie indziej. Wymyśla się 1 rodzaj żartów o danej postaci i ciągnie do końca serialu. Chociaż w Kiepskich starsi bohaterowie się zmienili, więc może Kopernik też tego doczeka, jeśli zdąży przed końcem serialu. Z drugiej strony jednak wszyscy bohaterowie zmienili się na minus, więc może lepiej niech Kopernik się nie zmienia. Lecz jego relacje z Mariolką już mogą. Z jednej strony nie lubię obiadków, ale skoro już są, to czekam na obiadek z Kopernikiem. Oczywiście w tym sezonie nie było rewelacji, nie każdy występ Kopernika zasługuje na pochwałę. Było po prostu przyzwoicie. Oczywiście przyzwoicie prawie tylko pod względem występów Kopernika (również pod względem wesołości Ferdka i to chyba tyle), a pod innymi względami było już dużo gorzej.
