Raz jest z kostkami, raz z literkami. Najlepiej jakby było to i to w każdym odcinku.
Tutaj śmiesznie jak karton pod Pudzianem pękał w szwach.
Odcinek słabszy bo długo się rozkręcał z powodu uczestników. Pudzian drętwy, Supron drętwy, i jeszcze ten przygłup Bułecka. O dziwo Kuna wypadła tutaj, obok Galerianki najbardziej na luzie. (matka, córka, tylko Barcisia brakowało
)
Żyła jednak był, ale tylko w pytaniu zjarany jak Przemek
Dopiero pod koniec zrobiło się fajnie.
Ciekawe pytanie z tymi zębami
Dwa razy Jędrzejczak wykręciła znaki zapytania i nawet fajne niespodzianki w kopertach były:
- 50 pkt (ci się już cieszą) a tu dla przeciwników
- z blondynkami fajne tylko mogli dokładnie policzyć a nie 60 jak tam góra 15 widziałem.
Do Pudziana mogli dać Popka, potknąłby się o własne nogi i leżał na środku studia