Świetny odcinek! W trudnych chwilach zawsze można liczyć na Chomikuj.
Zapowiadało się, że to będzie najsłabszy sezon serialu w historii, a jednak rozkręca się! Lekko spalona końcówka, ale nie ma tego złego.
Plusy dodatnie:
- świetny pomysł - kabaret dla odwrócenia ludziom uwagi od spraw istotnych - zastępcza rozrywka dla ludu
- najlepszy wizualnie odcinek w historii serialu, gdy nie jeden szkopuł, o czym poniżej
- interesujący i oryginalny początek
- picie na złomowisku i rocznica
- dyskusja Ferdka z Halinką i jej opinia o jego poczuciu humoru
- dyskusja Ferdka z Boczkiem
- dyskusja Ferdka z Paździochem
- podróż Ferdka z Prezesem jego samochodem
- występy próbne Kopcińskiego
- występ próbny Helenki i jej przejście z Ferdkiem na ,,ty"
- striptiz żony prezesa
- patologiczna otoczka miejsca akcji
- nawiązanie do afery taśmowej
- nawiązanie do zamykania kopalń przez rząd PO-PSL
Plusy ujemne:
- zamiast premier i rządu obwiniony za zamykanie kopalń jest papież
- ostatnia scena - kolejny raz ewidentnie spalona
- momentami kapitalnie zrobione tło jest martwe - minus dla reżysera za niedopilnowanie
Plusy neutralne:
- nocny powrót Ferdka do domu
- dyskusja Halinki z Mariolką na koniec
Plus najlepsza scena/żart:
- dyskusja Ferdka z Boczkiem i słowa tego pierwszego: ,,U was w rzeźni to normalnie wszystkie świnie ze śmiechu umarły".
Ogólnie - bardzo dobrze. 8/10.