Dodam jeszcze, że faktycznie od PO wolałbym PiS, bo a nuż coś by się unormowało, zdjęło by się te wszystkie gówniane reformy... A co sądzę o reszcie?
- PO - od 6 lat naszym krajem panuje wielce miłościwy Donald T., który co odwala, to widać...
- PSL - ta partia zawsze kojarzy mi się ze wsią, chociaż nie wiadomo, rządzili tym krajem ostatnio w 1995 roku, więc cosik się mogło zmienić
- SLD - to wiadomo, komuniści, poza tym już się wystraczająco narządzili... (1995-1997, 2001-2005)
- Ruch Palikota - w życiu nie zagłosuję na tego pajaca z dziwadłem w roli głównej, co by tylko pedałów popierał, ale żadnych poważnych punktów do realizacji to on raczej nie ma, tylko naciąga młodzież za zalegalizowanie marihuany. Przez niego byśmy tu mieli drugą Holandię!
- Kongres Nowej Prawicy - to chyba byłby najlepszy wybór - jego program jest najlepszy ze wszystkich, tylko ma dość małe przebicie
- PJN - jak już wspomniał Matrixun, coś miało z nimi być, ale nie ma.
- Solidarna Polska - no nie wiem...