Rosja ma bardzo dużo wspólnych biznesów z Niemcami, a w Polsce jest całe mnóstwo niemieckiego kapitału w różnych dziedzinach, więc atak Rosji na Polskę byłby strzałem w kolano. Rosjanom bardziej się opłaca dbać o dobre relacje z Niemcami. To jedyna zaleta tego, że PO tyle powyprzedawało. Ponadto Rosja zaatakowała Ukrainę, bo ją NATO prowokowało (nie bronię tutaj Rosji, a nie demonizuję NATO- po prostu obie strony są złe, tylko Rosja gorsza), a NATO zdenerwowało Rosję działaniami na Ukrainie, nie w Polsce, więc Polski to w ogóle nie dotyczy. Poza tym Ameryka aktywnie wspiera Ukrainę w wojnie. Nie bezpośrednio, ale wspiera, a obiecali nawet bezpośrednie wsparcie w przypadku użycia przez Rosję broni atomowej. Bronią państwa, które nie należy do NATO, tylko leży na strategicznej pozycji na mapie. To dowód na to, że Polskę też by bronili, gdyby Rosja zaatakowała. Nie chcę być naiwny jak Polacy podczas II WŚ wobec Francji i Anglii, ale to nie to samo, bo USA musi dbać o PR, a jeśli się na nas wypnie, to straci w oczach Rosji i Chin tak wiele szacunku, że to strata w ogóle nieporównywalna z tą, którą by odnieśli, pomagając nam nawet bezpośrednio. Po czwarte Putin nie jest idiotą. Jest szalony w tym sensie, że radykalny, ale to nie znaczy, że brak mu inteligencji. To, że jest groźnym, nieprzewidywalnym tyranem, to nie znaczy, że dzieckiem we mgle, wykonującym losowe ruchy. To się nawet wyklucza. To oznacza, że Putin zdaje sobie sprawę z tego, co pisałem w trzech poprzednich argumentach i wie, że musi się dostosować do sytuacji.
Dlatego proszę Cię, nie strasz ludzi. Nie mogę Ci niczego zabronić, bo nie jestem tu adminem, ale po prostu proszę. Już wystarczająco dużo muszę wysłuchiwać poza Forum o tym, co zrobi Putin. A dlaczego to zrobi? Bo to Putin! Ale co konkretnie go do tego skłoni? No jego putinowatość, a co innego! A co to jest putinowatość? No takie coś, co mają Hitler, Stalin i Putin! A co oni mają? No bombę atomową!
Putin osiągnął wszystko inteligencją, a inteligencja zabrania zadzierania z USA. USA stopniowo słabnie, ale wciąż należy się z nimi liczyć. Upada, ale jeszcze nie upadło. Natomiast Chiny- sojusznik Rosji- stopniowo rosną, ale jeszcze nie urosły. Dlatego póki co nie ma sensu wyolbrzymiać. Ukraina jest w gorszej sytuacji niż my, bo nie jest w NATO i nie ma na swoich terenach tylu niemieckich firm, co my.
Na wojnie atomowej stracą wszyscy. To nieprzewidywalna sprawa, w którą nikomu nie opłaca się angażować. Rosja też by oberwała atomówkami, gdyby je w kogoś wystrzeliła. I po co? Putin o tym wie- jest stanowczy, ale w granicach rozsądku. On ma rozsądek. Po prostu używa go w złych celach, ale ma.
Poza tym Rosjanie ostatnio wycofali się z Obwodu Chersońskiego na wschodni brzeg Dniepru:
https://web.archive.org/web/20221112124 ... go-6217141
czyli nie radzą sobie z jednym państwem, więc zaczepią drugie, a przez to pośrednio kilka innych (NATO) i to im pomoże wygrać?
Poza tym USA ma też biznesy w Polsce, nie tylko Niemcy. Jeśli nie przekonują Cię zobowiązania polityczne, to niech Cię przekonają pieniądze. Np. podpisano wielomiliardowy deal na budowę elektrowni jądrowej. Czyli nie chodzi tylko o PR, ale też o szacunek innych państw (prewencja przed wojną) oraz pieniądze.
A na sam koniec- uważaj na clickbaity oraz na płatnych trolli. Jednego i drugiego od zawsze pełno w Internecie.