"Taki se" odcinek. Ocenię scenami:
Scena 1: nudna, głupia, i w ogóle... Jedynie niezła reklama "Sexi Flexi", i sama w sobie coś tam miała parodia tego syfu na TVNie: "Perfekcyjna pani domu". \-neutral z przwagą na minus
Scena 2: To już była dobra scena. Ferdek wraca z libacji i uważa, żeby nie zbudzić Halinki. Mocne też picie z czainika.
+
Scena 3: Znowu |, a to wszystko przez policjanta.
Scena 4: Przesłuchanie Paździocha i zabawne retrospekcje Ferdka z drugiej sceny mocne.
+
Scena 5: Przesłuchiwanie Heleny już słabe. Jedynie na plus dwuznaczna odpowiedź Heleny co robiła w tej i tej godzinie - gówno.
|
Scena 6: Takie gadanie typowe. |
Scena 7: Przesłuchiwanie Boczka przez Ferdka wtórne, ale miało jakiś tam poziom. Niech będzie zatem +
Scena 8: Teeeż takie typowe gadanie. Ale zwalenie na Boczka było dobrym pomysłem.
/
Scen 9: Pierdolamento pod Stasiem. Mimo, że na jakimś poziomie, to |
Scena 10" Nie no... Scena w jednym miejscu niezła, w drugim taka sobie. Na plus jedynie: Paździoch z mąką i apratem, i Paździochowa z bananem i Sexi Flexi. /
Scena 11: Dosyć dobra parodia sądu.
Na plus Walduś za ojcem, i o dziwo Jolaśka. /
Scena 12: Zwalanie na Jolaśkę n plus, ale wtórne kurna... |
Scena 13: Mhm... Jolaśka pokazała...
Nieee, to neutral.
Mariolka wyleciała z dobrą wiązkanką.
Tylko znowuż ten tablet... Równie dobrze mogłaby mieć jakąś cegłę typu Samsung Solid, a nie... /
Scena 14: W sumie krótka... \
Scena 15: Eee... Tylko ta długa modlitwa na plus. |
Scena 16: A co tam! + Obelgi na Paździocha, i emeryckie "przecz z komuną" było dobre. Przypomniały się czasy Boryska...
Scena 17: Hahah...
Brawa dla Jolaśki przez Boczka i emeryta mocne!
Kopciński, to chyba jakaś kopia Boryska jest.
Na plus też Paździoch - baba, choć to już było wielokrotnie. +
Scena 18: Noo, scena taka sobie. Na plus końcówka.
Na minus trochę źle wykonany greenbox od dołu. A dam +
Podsymuwowując: 6 scen na plus, 2 sceny średnie z przewagą na minus, 6 scen średnich, 4 sceny z przewagą na plus. Razem 18.
Daję zatem
6/10.