Jak dobrze kojarzę, to gdy jeszcze kręcili Kiepskich można sobie chyba było wykupić zwiedzanie planu - wtedy to on służył za muzeum.
Obecnie najlepszym rozwiązaniem byłoby rozwinięcie instalacji wspomnianej przez Kiziora i zbudowanie gdzieś makiety piętra Kiepskich 1:1, najlepiej z wykorzystaniem oryginalnej scenografii, czyli w skrócie: przenieść plan nagraniowy w jakieś bardziej turystyczne miejsce. Można też postawić kilka figur woskowych ubranych w ciuchy z garderoby oraz wygospodarować jakieś pomieszczenie (np. pustostan) na inne pozakulisowe rekwizyty (zdjecia, multimedia, scenaiusze itp itd.)
Idea fajna, ale czy się jej doczekamy? Szczerze wątpię, choć pomarzyć nigdy nie zaszkodzi
.
No i dochodzi też kwestia ile tej oryginalnej scenografii dotrwało do dzisiejszego dnia, a ile skończyło (u Badury) na śmietnisku
.
P.S.
Warto też aby znalazło się w takim muzeum
(specjalnie dla Pabfera) odtworzone mieszkania Boczka i Edzia.