Nie dziw się, bo ten odcinek jest wspomniany wielokrotnie w poprzednich stronach tego tematuaonb pisze:Dziwię się, że nikt nie wspomniał o odcinku "Tyrtum pyrtum". Pierwsza scena miażdży, a odcinek trzyma poziom od pierwszej do ostatniej minuty
A co do opisu odcinka, to zgadzam się w 100% i jest też jednym z moich ulubionych.
Trio Kiepski,Boczek,Paździoch, odcinek wokół alkoholu, nauka dobrego spożywania ,pojedynek super(te ciągłe zmiany piosenki przy ruskich ), na końcu Ferdek nadal nie zaspokojony i szuka piwa ;D.