Jedynym plusem tego odcinak jest Boczek, przymierzający buty. Cala reszta to nudne smęty, kręcone na siłę. Nie dość, że nic zabawnego, to jeszcze na greenboksie. Całość wieńczy nijakie zakończenie. Dodatkowo denerwuje dużo niepotrzebnych bluźnierstw (wiem, że to cecha serialu, ale te bluzgi czasem nie mają sensu).
1/10