WAŻNE:
Pomóż przetrwać forum - zbiórka na dalszą działalność! Przekaż dowolną kwotę przelewem poprzez PATRONITE lub PAYPAL
- KLIKNIJ po szczegóły!
Możesz nas wesprzeć poprzez: Blik, przelew SMS | PATRONITE.PL || PayPal.com (kliknij: paypal lub płatność kartą)
Dla osób, które pomogą ranga Zasłużeni + wyróżnienie nicka kolorem i pogrubieniem. DZIĘKUJEMY!
Opis odcinka 580 "Remont za friko", premiera 21.09.2022:
"Zofia, matka Sebastiana, zgłasza wspólną toaletę do telewizyjnego programu "Remont za Friko". Wszyscy są zadowoleni oprócz Ferdka, który uważa, że w kamienicy nie powinno być żadnych remontów, bo kamienica jest ostoją tradycji i taką powinna pozostać. Ferdek szuka sojuszników, ale nic z tego nie wychodzi. Ferdkowi wpada do głowy pomysł, jak wszystko przywrócić do starego porządku. Plan wprowadza w życie."
Opis odcinka 581 "Daleki krewny z Ameryki", premiera 28.09.2022:
"Badura otrzymuje list z Ameryki - daleki krewny chce mu podarować spadek. Pod jednym wszakże warunkiem - że założy rodzinę, jak Pan Bóg przykazał i zapozna z nią wuja, gdy ten powróci do ojczyzny. Badura wprawdzie jest singlem, ale ma przebiegły plan, który przedstawia Kiepskim - na czas pobytu krewnego zamieni się z Ferdkiem rolami, a następnie podzielą się spadkiem. Ferdek jest do tego nastawiony sceptycznie, ale Halinka nie zamierza pozwolić przejść dolarom koło nosa. Po przybyciu wuja, sprawy jednak się komplikują…"
Pomysł, który ani trochę nie pasuje do postaci Badury. Przecież Pan Kazimierz zawsze był dumny z tego kim jest - m.in. zrezygnował z podróży w czasie w "Jesieni Średniowiecza", czy z majątku w "Czumulungmie". Taki menel, który nie wstydzi się być menelem, a przynajmniej tak zawsze odbierałem tego bohatera.
Tak i dlatego nie zdziwię się, jeśli w tym odcinku Badura dojdzie do tej samej konkluzji - czyli po co udawać, gdy on jest, kim jest i się tego nie wstydzi itd.
Niezależnie od wszystkiego ten sezon odgrzaniami stoi i to akurat jest sporym wstydem i kompromisacją dla (od)twórców.
Z jednej strony ten pomysł jest oklepany, ale z drugiej- kojarzę go z innymi sitcomami, nie z Kiepskimi. W Kiepskich możliwe, że też było coś podobnego, ale dawno temu i mało razy. Nie jest to jakaś świetna recenzja tego pomysłu, ale to wystarczy, abym był nastawiony... lepiej niż gorzej... Sądząc po zdjęciach z poprzednich stron tego tematu, wujka pewnie zagra Piotr Gąsowski. Lubię go, dobrze, że wraca. Tylko miałem teorię, że zagra ojca Oskara, a tu jednak nie... Wolałbym ojca Oskara zamiast odcinek skoncentrowany wokół złomu, czyli pseudofilozofii na greenscreenie... Mam mieszane uczucia, bo z jednej strony pomysł jest rodem z pierwszych sezonów oraz innych sitcomów, w których też nie było tylu greenscreenów i pseudofilozofii, a z drugiej... ciekaw jestem realizacji. Jednak powinna być ona lepsza niż w przypadku bardziej wymęczonych tematów...
kacrudy pisze: ↑2022-09-08, 17:03
Tak i dlatego nie zdziwię się, jeśli w tym odcinku Badura dojdzie do tej samej konkluzji - czyli po co udawać, gdy on jest, kim jest i się tego nie wstydzi itd.
Z góry znałem zakończenie Osoby Publicznej nawet bez oglądania... Tym razem o tym nie pomyślałem, ale pewnie masz rację- Badura pewnie ostentacyjnie pogardzi spadkiem (jak kiedyś wygraną w Lotto) i tyle.
Pabfer pisze: ↑2022-09-08, 17:05
Z jednej strony ten pomysł jest oklepany, ale z drugiej- kojarzę go z innymi sitcomami, nie z Kiepskimi. W Kiepskich możliwe, że też było coś podobnego
Czytałem na poprzednich stronach tego tematu o jakimś odcinku specjalnym z komputerowo wygenerowanymi Boczkiem i Paździochem. Rzekomo Polsat się waha czy go wyemitować czy nie. Nie wiem czego się boją, skoro nie mieli wstydu emitować kilku ostatnich sezonów. Pamiętam naszą starą dyskusję o serialu O czym szumią Kierpce. Ktoś tam pisał, że TVP musi wyemitować ten odcinek w ciągu kilku lat, aby nie stracić praw autorskich i nie wiem czy jeszcze jakaś kara nie wchodziła w grę i w końcu chyba tego nie wyemitowali, więc twórcom wolno było to wrzucić na YouTube. Nawet oglądałem te odcinki i oceniałem. Orientuje się tu ktoś w tym jak funkcjonuje telewizja? Myślicie, że z Kiepskimi jest tak samo, że Polsat musi wyemitować ten odcinek, bo jak nie, to poniesie jakieś konsekwencje? Zastanawiam się po prostu czy za 10 lat komputerowo wygenerowany Paździoch nie zapuka do nas o 3 w nocy z flaszką wódki...
Trudno powiedzieć, czy ten przepis jeszcze istnieje, ustawy nigdy nie znalazłem, a i idąc tym tropem Polsat musiałby też pewnie emitować wszystkie piloty, a większość z nich przepada w szufladach.
A TVP ostatecznie wyemitowała "O czym szumią kierpce", z tym że późno w nocy i po paru latach.
No to może stracili tylko wyłączność do praw, bo na YouTube też jest. Polsat finał poprzedniego sezonu też wyemitował w nocy (spodziewałem się, że obecny sezon może być cały w nocy, a jednak nie, ale i tak jest później niż zwykle), więc po tym odcinku z Paździochem i Boczkiem ulepionymi w Minecrafcie spodziewam się tego samego i chętnie bym to kiedyś zobaczył na Polsat Go, nie premierę.
Tytuły pozostałych odcinków 31 sezonu.
Będzie to pierwszy od lat sezon z 13 odcinkami. Być może ten ostatni to ten specjalny.
Źródło: baza zaiks
582. Patoturystyka
583. Tajemnica Arnolda Boczka
584. Lady Strzygoń
585. Święta Kluska
586. Janusz i Adelajda
587. Wróżba
588. Dzień Wszystkich Kiepskich
589. Wieczna Kwarantanna
Tytuły przyznam... Intrygujące na prawdę
"Nie lubię kiedy się mnie cytuje"
- Neil deGrasse Tyson
Wooooo, mocny news Odcinek poświęcony Boczku, fajnie, bardzo mnie to ciekawi. Podobnie intrygująca "Wieczna kwarantanna", czyli pewno coś o pandemii. Cała reszta tytułów... słaba
Czyli pierwszy odcinek to „Umarł odbiornik, niech żyje odbiornik”, a ostatni to „Wieczna kwarantanna”. Ciekawe, czy zimą 1999 ktoś myślał, że serial zakończy pewna pandemia za ponad 20 lat
GigiLacrimoso pisze: ↑2022-09-15, 10:32
Czyli pierwszy odcinek to „Umarł odbiornik, niech żyje odbiornik”, a ostatni to „Wieczna kwarantanna”. Ciekawe, czy zimą 1999 ktoś myślał, że serial zakończy pewna pandemia za ponad 20 lat
Serial zakończyła raczej wyjątkowo niska oglądalność sezonu z 2020 na poziomie 628. tys. Przed jego emisją jakoś wszyscy gadali, że będą powstawały nowe odcinki, w tym aktorzy i Nina Terentiew. Po emisji jakoś nagle zmieniła zdanie. To raczej nie przypadek. W każdym razie sądzę, że gdyby nie było pandemii zakończyliby tak czy tak w podobnym czasie.
Chodziło mi bardziej o sam tytuł xD
Choć gdyby nie było pandemii, to prawdopodobnie nie zmarłby przedwcześnie Gnatowski, co dawałoby większą szansę na kontynuację i nowe odcinki. Warto dodać, że ten sezon był planowany pierwotnie na lipiec 2020.
Moim zdaniem Covid miał wpływ na koniec Kiepskich. Oczywiście nie wolno tutaj bagatelizować wkładu Sobiszów i przecież wiadomo, że setki innych seriali zakończyło się z powodu niskiej oglądalności jeszcze przed czasami covidowymi, ale Kiepscy dość długo się turlali z tą złą oglądalnością, a potem Covid był chorobą współtowarzyszącą Gnatowskiego i Kotysa i ich dobił. Zabrakło roku do 600. odcinka, a 2 lat do jubileuszu 25-lecia. Gdyby Gnatowski i Kotys żyli, nie mówię, że Kiepscy osiągnęliby długość Mody na Sukces, ale do tych 2 granic, do których niewiele brakło, mogliby dobić. To dla mnie ciekawa ironia losu, że ostatni odcinek ukaże prawdziwe, historyczne zjawisko, które zbiegiem okoliczności przyczyniło się do zakończenia serialu. I możemy teraz dyskutować na ile Covid, a na ile odgrzewanie scenariuszy lub okropne postaci drugoplanowe lub greenscreeny, ale jedno drugiego nie wyklucza. Osobiście mam toerię, że Terentiew bardzo lubiła Kiepskich i gdy my stwierdzaliśmy ,,to już nie jest mój serial'' w 13. lub 25. sezonie, ona dalej miała cierpliwość, ale odejście Boczka i Paździocha z obsady wystawiło tę cierpliwość na zbyt wielką próbę i Terentiew w końcu przestała być fanką. Wiem, że w biznesie nie liczą się sympatie, tylko pieniądze, ale ten serial już od dawna nie przynosi kokosów. Po prostu widocznie do tej pory nie tracił. A potem Terentiew i Solorz stwierdzili, że bez 2 kultowych postaci w obsadzie (a tak naprawdę większej ilości, bo jeszcze Edzio, Babka itp.), Kiepscy mogą zacząć tracić, więc lepiej nie ryzykować.
GigiLacrimoso pisze: ↑2022-09-15, 10:32
Czyli pierwszy odcinek to „Umarł odbiornik, niech żyje odbiornik”, a ostatni to „Wieczna kwarantanna”. Ciekawe, czy zimą 1999 ktoś myślał, że serial zakończy pewna pandemia za ponad 20 lat
Serial zakończyła raczej wyjątkowo niska oglądalność sezonu z 2020 na poziomie 628. tys. Przed jego emisją jakoś wszyscy gadali, że będą powstawały nowe odcinki, w tym aktorzy i Nina Terentiew. Po emisji jakoś nagle zmieniła zdanie. To raczej nie przypadek. W każdym razie sądzę, że gdyby nie było pandemii zakończyliby tak czy tak w podobnym czasie.
Teraz ona jest jeszcze niższa - tylko 494 tysiące widzów: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/k ... tys-widzow
Co do tytułów to moim zdaniem żle ułożyli te odcinki. Przykładowo ten o telewizorze powiniem być na końcu jako klamra do odcinka pierwszego.