Ze względu na tytuł, myślałem, że to będzie kolejny odcinek o problemach małżeńskich. Na szczęście się pomyliłem. Pomysł jest odgrzewany- już w kilku odcinkach sąsiedzi czegoś pilnowali, nawet nie chce mi się wyliczać w ilu
(dużo więcej niż z posta powyżej) Do tego zapowiada się wiele greenscreenów- to również liczę na minus, nawet jeśli będą dobrze zrealizowane, bo sam fakt mnie drażni. Do tego tytuł nam chamsko spoileruje, że w ostatniej scenie okaże się, że sąsiedzi bali się jakiejś głupoty i nie grasuje żaden mutant, tylko np. wiatr albo pijany Badura.
Widzu powinien dać za to po warnie Yoce i Sobiszom (a najlepiej od razu bana
). Jednakże widzę też plusy- akcja może być mimo wszystko ciekawa, skoro mamy do czynienia z pewną tajemnicą, twórcy mają szansę do pokazania Boczka i Paździocha w dużej ilości, jeśli serio będzie tu jakiś wątek fantastyczny (moim zdaniem tytuł jest wiarygodniejszy niż opis, opisy często były trochę błędne i sąsiedzi tylko będą sobie wyobrażać mutanta, który w rzeczywistości okaże się czymś innym, więc nie będzie tu wątków fantastycznych), to również liczę go na plus, bo lubię takie motywy w Kiepskich.