Mike Tytla pisze:,,Na skutek trudnego do wytłumaczenia zbiegu okoliczności Tadeusz Kopciński zostaje obwołany Królem Polski. Bardzo szybko wczuwa się w nową rolę i obwieszcza, że jego rządy będą bardzo surowe, w związku z tym zostaje mu nadany przydomek "Tadeusz Surowy". Większość mieszkańców osiedla przyjmuje ten fakt ze spokojem i podporządkowuje się władcy. Jedynie Ferdynand Kiepski ma pewne wątpliwości."
Trochę mi to przypomina "Powóz zajechał" ale wiadomo nie ten klimat nie te lata będzie kiepsko.