Bardzo dobra seria. Opis w temacie jest już ,,przeterminowany'', bo Terminator ma już 5 części, a Schwarzenegger chce szóstą (tylko, że... inni już nie chcą

) Podoba mi się w tej serii taka koncepcja, że historia się zapętla- zatacza koło od 1. do 5. części (i jak tu wtrynić ciąg dalszy, panie Schwarzenegger?

) Podobały mi się nawet 4. i 5. część, mimo, że inni je krytykują. Pojedynek dwóch Schwarzeneggerów był świetny! Oglądałem też krótki film pomiędzy 2., a 3. częścią. Też mi się podobał, ale nie da się o nim wiele napisać, bo T-800 po prostu szedł i strzelał do wszystkiego, co się rusza, a jak się przestało ruszać, to przestał strzelać
