Świetny odcinek, same plusy
- duzo Waldka
- świetna gra Mariolki, Jolasi i Waldusia
- Ferdek oglądający tv w kiblu
- Ferdek oglądajacy tv w słuchawkach w sypialni
- Krzysiek Ibisz
- Końcówka - Murzyn
- Marian Paździoch spec od interesów, który ma wtyki
- Zawieszanie szyldu, przez Waldusia
- Poczatek, romowa Jalaśki z Mariolką
- Boczek chcący hoddoga "3 minuty, bo ja szybko jem"
- Jolaśka i Mariolka dostajęce orgazmu na widok Ibisza
- tekst Malinowska: "jaki cudny" Paździochowa "no a mój marian przy nim tai brzydki"
- cała scena Boczna w solarium
- Kłótnie Marioli i Jolaśki
- Jolaśka rozkazujaca Waldusiowi
- "Wielki Finał"
- zatrzaśniety Ibisz
- "Przecież to jest Szwanceneger, to ma dodatkowe zasilania awaryjne... na wypadek kataklizmu, żeby mozna było się dalej opalać"
- Strażak "Jezus Maria to pan Ibisz"
- Okularki Ibisza Mariolka Vs Jolaśka "Cicho baby, cicho""
- O kuzwa, jak dla mnie to on ma zaj#@isty wygląd po 40-tce"
- Ogólnie kupa śmiesznych tekstów
Najlepszy odcinek sezonu 10/10