Poprosiłem ChatGPT o stworzenie scenariusza do odcinka z wykorzystaniem wszystkich postaci pierwszoplanowych, drugoplanowych, a nawet niektórych epizodycznych
Oto co wyszło:
Odcinek rozpoczyna się w kamienicy przy ulicy Ćwiartki. Rozalia Kiepska "Babka" jest właśnie w trakcie zebrania kółka różańcowego w swoim mieszkaniu. Borysek, Paulinka Kocięba, i inni przyjaciele Babki uczestniczą w modlitwie. Babka, siedząc w swoim wózku inwalidzkim, wyraża swoją miłość do Koziołka Matołka i wspomina stare czasy.
Tymczasem w sąsiednim mieszkaniu Jolasia Kiepska "Pupcia" i Waldek Kiepski "Cyc" mają kolejną kłótnię. Jolasia wytyka Waldkowi jego lenistwo, a ten oskarża ją o chciwość. W trakcie kłótni wpada pomysł, żeby zdobyć trochę dodatkowych pieniędzy, co nieco uspokoiłoby sytuację.
W międzyczasie Arnold Boczek, sąsiad Ferdka Kiepskiego, próbuje zaprosić go na wspólną kolację, chcąc naprawić swoje stosunki z Ferdkem. Ferdek jednak jest podejrzliwy wobec Arnolada i niechętnie przyjmuje zaproszenie.
W tym samym czasie Edzio Listonosz dostarcza list do kamienicy, aż nagle wpada na pomysł, żeby zorganizować zbiórkę pieniędzy na pomoc Babce, która ma problemy finansowe. Mieszkańcy kamienicy decydują się wesprzeć Babkę, jednak nie chcą tego robić za darmo. Postanawiają zorganizować kiermasz, na którym będą sprzedawane różne przedmioty.
Waldek i Jolasia również decydują się wziąć udział w kiermaszu, próbując sprzedać swoje rzeczy, które uważają za zbędne. Jolasia przekonuje Walda, żeby zrobił coś kreatywnego, a nie tylko pił alkohol i oglądał telewizję.
Tymczasem Borysek i Paulinka pomagają Babce przygotować jej stoisko na kiermaszu. Babka jest bardzo podekscytowana, że może pomóc innym i jednocześnie zdobyć trochę pieniędzy.
Na kiermaszu mieszkańcy kamienicy prezentują swoje rzeczy, a Ferdek niespodziewanie również decyduje się na udział i oferuje kilka swoich starych przedmiotów.
Na kiermaszu mieszkańcy kamienicy prezentują swoje rzeczy, a Ferdek niespodziewanie również decyduje się na udział i oferuje kilka swoich starych przedmiotów.
W międzyczasie Arnold Boczek zaczyna pomagać Babce przy stoisku i wydaje się, że może to być początek nowej przyjaźni między nimi.
Ostatecznie kiermasz odnosi sukces, a mieszkańcy kamienicy zbierają dużo pieniędzy na pomoc Babce. Wszyscy wspólnie celebrują ten dzień na wspólnym grillu na podwórku.
Odcinek kończy się sceną, w której Babka wyraża swoją wdzięczność mieszkańcom kamienicy za ich pomoc, a Jolasia i Waldek zdają sobie sprawę, że warto czasem wyjść poza własne interesy i pomóc innym.
Jak widać niewykorzystano wszystkich postaci