Całe 220 volt to jedno wielkie dureństwo - wynajęli sobie aktorów, kamerzystów, oświetleniowców, dźwiękowców (choć to pewnie i tak byli znajomkowie twórców, bo ekipa jest wręcz żywcem wyjęta z ŚwK) tylko po to, aby odegrać sobie scenki ze starymi, durnymi i wulgarnymi dowcipami, a potem to wszystko schować do szuflady. Niezłą jazdę miewali pan Sadza i Sobisz
Natomiast w pierwszym odcinku (bo tylko ten widziałem) tego serialu "O czym szumią kierpce", który premierę w TVP miał ze 4 lata po produkcji i to w godzinach nocnych (
) wystąpił sam Ryszard Kotys, który zaimponował mi swoim ostatnim tekstem w tej produkcji
Ponadto pojawili się Wojciech Ziemiański (kilka ról w ŚwK miał) i ten, co grał sierżanta Kęcika w Miodowych Latach. A ponadto pojawił się sam Krzysztof Kowalewski, aż się zastanawiam co on tam w ogóle robił
https://www.youtube.com/watch?v=tmJ09tsfnCQ
Tutaj najlepsze - film "Inteligent" z 1995 roku, który jest ewidentnym fundamentem odcinka "Wal magistra", także widać, że scenarzyści wiele pomysłów do tego odcinka zaczerpnęli ze swoich starych niszowych produkcji