WAŻNE:
Pomóż przetrwać forum - zbiórka na dalszą działalność! Przekaż dowolną kwotę przelewem poprzez PATRONITE lub PAYPAL
- KLIKNIJ po szczegóły!
Możesz nas wesprzeć poprzez: Blik, przelew SMS | PATRONITE.PL || PayPal.com (kliknij: paypal lub płatność kartą)
Dla osób, które pomogą ranga Zasłużeni + wyróżnienie nicka kolorem i pogrubieniem. DZIĘKUJEMY!
Ostatnio śniło mi się, że niedaleko mnie miał występować Andrzej Grabowski i akurat do nas do domu przyjechał nocować. A ja nie wiem dlaczego nie poprosiłem ani o zdjęcie, ani o autograf. Jakbym się wstydził czy co. Potem odjechał i żałowałem, że go o to nie poprosiłem.
Dziś śniło mi się, że uciekałem i ukryłem się w szafce. Wszedłem na górną półkę i chciałem zamknąć drzwiczki. Ale Kiepski Widz przybiegł i nie chciał do tego dopuścić. Siłowałem się z nim i chyba udało się otworzyć, wybiegłem i uciekałem dalej.
Zapomniałem napisać rano. Śniło mi się dzisiaj że porwali mnie Borysek i Edzio. Napadli na mnie gdy wynosiłem śmieci, a potem wrzucili do wora. Jak tak mnie nieśli w worze, to ciągle słyszałem "ale jaja" listonosza. Później obudziłem się na kanapie Kiepskich gdzie Waldek nazwał mnie kutafonem, zabrał wszystko co miałem w kieszeniach, a potem rzucił we mnie hantelkami, od których dostałem krwotoku i umarłem. Bardzo ciekawy sen
Śniło mi się, że spałem i mi się śniło coś o Kiepskich i po obudzeniu chciałem to tu opublikować, ale nie mogłem sobie przypomnieć co to było. Długo myślałem i nic. Zamiast pisania posta włączyłem więc sobie najnowszy odcinek i tam było dosłownie wszystko wygenerowane komputerowo i zupełnie nie miało klimatu- ani starych odcinków ani jakiegokolwiek, tylko było takie nijakie.
Śniło mi się, że szedłem ulicą i nagle na autobusie pojawił się żagiel z wierszem rymującym się i wychwalającym Pabfera. Byłem tym zdziwiony, okazało się, że wszyscy go uwielbiają. Pabfer szedł sobie z przodu z jeszcze z kimś forum, chyba to był kacrudy, sle nie zauważyli tego i szli dalej.
Śniło mi się że obejrzałem przedpremierę odc 533 i oceniłem na 10/10 i nazwałem najlepszym odcinkiem sezonu.To trochę dziwne bo zapowiada się jeden z gorszych.
Dziś śniło mi się, że Kiepski Widz zapytał mnie w którymś temacie czy mam dziś dobry nastrój. Ja odpowiedzialem, że tak, a potem przeniósł te posty do kosza. Potem Pabfer pytał się czy można utworzyć jakiś nowy dział.
Mi się śniło, że siedziałem na forum i pisałem w temacie "Czas honoru" i po chwili słyszę pukanie do drzwi, otwieram, a tam gestapo Ja tak przestraszony i zorientowałem się, że to Boczek i Ferdek(w przebraniach gestapo). Kazali mi wyjść z nimi i mieli mnie rozstrzelać na zewnątrz. Obudziłem się w momencie jak przeładowali broń
W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem
Śniło mi się że przypadkowo spotkałem Sobiszewskich na ulicy. Opieprzyłem ich i pokazałem niektóre recenzje ich odcinków na Forum. Oni się załamali i zrezygnowali ze stanowiska scenarzystów. Następnie pojechałem rowerem do mieszkania pana Boczka na imprezę z tej okazji, na której obecni byli wszyscy Forumowicze, Paździochowa i wujek Władek.
Dzisiaj śniło mi się, że moja babcia założyła konto na Forum. Stworzyła nowy temat w dziale "Fan Fiction" i tam napisała: "Co to jest jabłko? Kółeczko z kropeczkami. Najlepsza piosenka? World Cup - World Cup Trophy". Napisala jeszcze jakiś inny post w innym dziale, ale oba posty przeniesiono do kosza.
Dzisiaj mi się śniło, że Kizior do tematu z wymyślaniem śmiesznych nazwisk do serialu wpisał Mieczysławę Tsunami-Stopklatkę. Pomysł ten wywołał taką furorę, że wszyscy nagle zaczęli pisać fan fiction z tą Mieczysławą w roli głównej. Ja też. Nie pamiętam szczegółów, ale oczywiście bohaterowie Kiepskich też tam występowali.
Nic nie trzeba wymyślać, jak tylko przejrzałem listę kandydatów na radnych u siebie to dopiero śmieszne nazwiska się pojawiają. Śmieszniejsze niż w serialu.
- Panie, nie dam bo nie mam, nawet jakbym chciał dać to nie dam bo mnie wyżarli do zera, do cna !
- Ale kto pana wyżarł ?
- Jak to kto, Pażdziochy biznesmeny zasrane...
- To u pana też byli ?
Śniło mi się że Ferdek uderzał swoim laczkiem Thanosa (takiego fioletowego gościa z MCU) tak mocno że go zabił, następnie powiedział "pocałujcie mnie wszyscy w dupę, w mordę jeża", i zmienił się w papier toaletowy. A ja jadłem chrupki i oglądałem to wszystko z bliska.
Śniło mi się dzisiaj, że Szymek_19 oddał głosy w temacie "Wielki Gafik 3" i zrobił to publicznie, a ja napisałem mu, że nie może teraz głosować, bo nie bierze udziału w zabawie i tylko może głosować na zagrożonych, a jego głosy będą liczyły się podwójnie Nie dość, że chłopak zagłosował publicznie zamiast na pw, to jeszcze nieprawidłowo
W tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem
A ja dzisiaj miałem pełno snów. Najpierw jakiś haker zamieszczał na forum linki do niewłaściwych filmów i zdobył jakoś mój numer telefonu i chciał przejąć moje konto na forum. Był strasznie opryskliwy. Już chciałem napisać do Kiepskiego Widza na PW, ale on wtedy zaczął do mnie dzwonić na telefon i mówił, że jak to zrobię, to mnie zabije. Nie pamiętam już jak to się skończyło. Powiem tylko, że drugi sen miałem taki, że przyszło mnóstwo dzieci w wieku przedszkolnym i słuchały mnie. Nagle zaczęła grać w radiu piosenka Zbigniewa Wodeckiego "Lubię wracać tam, gdzie byłem". Ja zapytałem: " Macie dopiero po parę lat. Ale czy znacie może tę piosenkę i kto ją śpiewa? To może być dla Was problem". Nastała chwila ciszy. Nagle zgłosiła się jedna dziewczynka. Ja powiedziałem: "Bardzo proszę". Powiedziała: "Zbigniew Wodecki - Lubię wracać tam, gdzie byłem". Bardzo dobra odpowiedź! Brawo! A jednak dzieci znają jego piosenki. Na zakończenie powiem tylko, że trzeci sen był taki, że nie było żadnych ludzi a ja byłem nagi i chodzilem do publicznej toalety na dworze i zakrywałem się rękami.
Śniło mi się, że Kiepski Widz wprowadził na Forum kilkaset nowych rang i ułożył specjalny przewodnik w Excelu żeby się nikt nie pogubił i udostępnił go wszystkim na forumowym Dysku Google, ale i tak wszyscy się gubili, bo ten przewodnik był zbyt długi i niezrozumiały. U mnie w tle leciał jakiś nowy odcinek Kiepskich, ale się na nim nie skupiałem i nie wiedziałem koniec końców o czym był, bo zastanawiałem się nad tymi dziwnymi rangami.