ODCINEK WYMIATA
Paćdzioch w krzakach
-----------------------------
- Ale Halinka, tkiach rozmów to nie przeprowadza się od tak zaraz
- a jak
- no niewiem ... to są delikatne tematy ... trzeba podejść do tego psychologicznie, pedagogicznie prawda. Wypić po kieliszeczku jednym, dwa, trzy, cztery prawda. Potem porozmawiać pobcznie czyli o dupie Maryni. A potem dopiero przejść do tematy
-Ferdwk ! To ja ci pedagogicznie, psychologicznie i kultularnie oświadczam, że ja ci na wódkę nie dam a nawet jakbym miała to bym ci nie dała
-No rozumiem
obliczenia paździocha ile potrzeba wody do spłuczki na dzień
-zapraszam pana do siebie na rozmowę tylko nie na sucho
-ale zaraz jak będę u pana pół godziny to muszę nabyć proporcjonalną ilość wódki do upływu czasu ... czyli ... 0,5l
-to nabądź pan 0 przecinek 75 l wódki
-dlaczego ... przecież
-no a po co 2 razy gonić
Ferdek - coś pan robł i świrował w krzakach w nocu
Paździoch - w których krzakach
Ferdek -tych pod trzepakiem. Byłeś pan obserwowany podczas
czynności erosomańskich
(...)
Paździoch -liczyłem korki po winie, kapsle i nakrętki
Ferdek -ale na co?
Paździoch -jest to dla mnie zjaawisko niezwykłe i fascynujące. Niech pan sobie wyobrazi, że l iczba pozostawionych przez biesiadujących tam pijaczków korków i kapsli jest stała w ciągu całej doby i wynosi 40,4. (...) Powiem więcej prowadząc systematyczne obliczniea jestem w przededniu odkrycia cyfrowej reguły rządzącej wrzechrzaczą
ament
ale se bryle paździoch zmajstrował
Paździoch : Panowie nie jesteśly sami w kosmosie na tej częstotliwośli 78,94 Mhz radiowej złapałem sygnał pozaziemskiej cywilizacji
Edzio : O czym pan z nimi rozmawiasz pan?
Paździoch : np o histori polski i co ciekawe okazało się, że wiel faktów jest im znanych
Boczek : a jaki fakty np
Paździoch : Szczegóły obrad okrągłego stołu i plany episkopatu
dialog Ferdka z Edziem w kuchni
dialog pod kiblem z boczkiem
komonikator międzyplanetarny
edzio szoł
Ferdek : może wtej wiekopomnej chwili chlup w kaczy dziub
Boczek : panie ferdku nie wolno co se tam o nas w kosmosie pomyślą
Ferdek : eeee dupa tam
niech będzie pozdrowiony jupiter i jego satelita zawsze akolita