Jak dla mnie genialny odcinek. Oto ogromna ilość plusów przy zerowej liczbe minusó:
- początek
- zarośnięty Boczek
- piosenka Ferdka
- dawno już nie było odcinka z serii interesów
- B :
ale ja 10 zł mam F :
nie będę ździerał z sąwsiada (
a potem jak Boczek dał mu 5 zł to go zbeształ i przegonił)
- strzyżenie Boczka i efekt na drzidrzi amporozo
- oprysk piwny, masło lub smalec do natłuszczania
- strzyżenie na mandolinę (
Co wychapanie? Jak wychapane? Ma pan taki gatunek włosów co same się wychapują!)
- rozmowa łóżkowa
- umycie i wypomadowanie głowy Paździocha
-
Woda i mydło to najlepsze czyścidło
-
Panie a dlaczego takie zajęcie pan wybrał ? F : Włosy rosły, rosną i będą rosnąć ludziom na głowie. Ustruj się zmienia, klimat sę ociepla a do fryzjera trzeba iść.
- profesjonalny sprzęt
- płukanie i wycieranie głowy Paździocha.
- ''Marian. Fryzjer damso-męski. Strzyżenie 1 zł. ''
-
Strzygę nie na zero, ale na Dejwida Bekhama. Nowocześnie i areodynamicznie. Panie Ferdku, ja panu dam dobrą radę. Zajmij się pan czymś innym. Najlepiej siedzeniem na dupie przed TV bo fryzjerstwo nie jest dla pana. Ja w odróżnieniu odpana rozumię współczesne wymogi klienta
- rozmowa łóżkowa :
F: nie no Halinko to jest koniec polskiego fryzjerstwa. Ja żem Halinka piękne modne fryzury wymyślił, na lakribozę, mandolne, wierzbę płaczkę, żabę, na bułgara, na kaczopra, różne fale, blerezy, a ten strzyże na zero ... bo zero jest H : ale przecież nie możesz mu tego zabronić. To jest wolnorynkowa konkurencja.
F to nie jest konkurencja to jest ludożerstwo. I on strzyże na chama a nie na Bechama !
- F :
a gdze jest rozmowa kultularna z fryzjerem o sporcie o polityce ? Ja zawsze jakąś zagadikę sypałem ... np co to za zagadka dwie kulki i armatka ... a oni taki zero wybrali, ... takie gówno na patyku
- ''Ferdynand Kiepski. Fryzjer Polski. Strzyżenie Narodowe.''
- Rozmowa w poczekalni :
- A pan panie Stasiu jak się dziś strzyże?
- Ja tradycyjnie. Na marszałka. A pan?
- OOOO ja w tym miesiącu na ... Ojaca dyrektora. A pani pani Jadziu?
- Ja ... chyba zrobię trwałą na kaczorka. A pan? Na Zawiszę?
- Jakiego Zawiszę? Na Kopernika
- końcowy dialog :
Paździoch :
Zapraszam do mie. Nowocześnie, areodynamicznie i tanio. Po złótówce na bekhama
Klient :
Poszedł ty won z tym twoim bekhamem! Do Brukseli !!
Ferdek (przez śmiech) :
No i co panie Paździoch. Kto lepiej rozumie oczekiwania współczesnoścni?
10/10