Nierówny odcinek.
Początek fajny jak Marian, wyglądający jak stary blokers molestował na progu słownie i macalnie Halinkę
Jak Boczek z Ferdkiem oglądał telewizję nudno.
Dobra zaś scena w łóżku:
"Z jaką kobietą kojarzy ci się kobieta"
"Z kartoflem"
Wynik testu: "Kompletny bałwan"
Potem scena pod kiblem, Boczek dobijający Ferdka tymi samymi pytaniami co żona
"Czy mnie uszy nie mylą czy ktoś tu próbuje rozmawiać o seksie ?"
"Kammansutra - mówi to panom coś ?"
No i jeszcze śmieszne jak Ferdek nie wiedząc co to jest mówi że myśli o kamansutra.
"Figo fago dla łysych pedałów"
Potem jak odpalili komputer to jedynie Edzio dobry był i Marian. Taki matrix mi się nie podobał.
Laski też przeciętne.
Źle wyglądał Ferdek.