PharellMan pisze:No tak jak mówię - jestem sobą, wierzę w doświadczenie, dlatego się nie przypisuje do żadnych religii i ateistów. I tak, mam własne zdanie, ale często coś przekręcam, więc podaje linki.
Czyli swoje całe życiowe doświadczenie pobierasz z internetu, z tej strony?
https://kefir2010.wordpress.com
Jeśli masz własne zdanie, to napisz to co myślisz, a nie w dalszym ciągu wklejasz tu linki do tej strony, czy do innych.
Powiedz sam co sądzisz o chrześcijaństwie, Kościele, o Bogu.
Chodzisz do gimnazjum z tego co widzę, uczęszczasz na religię? bo jeśli tak, to jednak nie masz swojego zdania, można się w takim przypadku pośmiać. Chyba, że ktoś inny za Ciebie decyduje, z racji Twojego wieku, to inna sprawa.
Ja osobiście jestem wierzącym i praktykującym katolikiem, nawróciłem się dokładnie rok temu, kilka dni przed Wielkanocą, od tamtej pory oczyszczam swoją duszę mniej więcej raz na miesiąc. Kocham Pana Jezusa.
Jednak mimo iż się nawróciłem, szukałem w dalszym ciągu Boga, chciałem Go bardziej dotknąć, zrozumieć Go, dlatego, też trochę zabłądziłem, można powiedzieć, że byłem przez chwilę protestantem, ale w dalszym ciągu chodziłem do Kościoła, jeśli miałbym pod ręką zbór może bym z niego skorzystał.
Myślałem, że to co mówi Kościół Katolicki to nie do końca prawda, w czym prezerwatywy, środki antykoncepcyjne mogą nam zaszkodzić, dlaczego Kościół jest taki oblepiony obrazami, kwiatami, co tydzień to inne kwiaty. Miałem też inne wątpliwości, nawet miałem wątpliwości co do tego, czy to Jezus jest prawdziwym mesjaszem, dzisiaj na to wszystko mam odpowiedź, i dzięki Bogu. Trafiłem na odpowiedniego człowieka, który całą sprawę Kościoła mi objaśnił.