Co tu dużo mówić, extra odcinek
Fajne były te wspomnienia Ferdka, że został zgwałcony przez kosmitę, pobity przez żywą pizze, pobity przez nieżywą mumię, a Walduś został wykorzystany seksualnie przez krasnoludki w filmie pornograficznym
Dobre było jak Ferdek pytał sie Waldka czy wie na co wydadzą te 50 zł, które im zostały
Pierwszy kataklizm: Głuchoniemy i upośledzony umysłowo Waldemar. Te jego miny wymiatały
Waldek kocha swoje adidaski i nikomu ich nie odda
Drugi kataklizm: Rozwalenie kibla i ofiary śmiertelne
Trzeci kataklizm: Powódź stulecia
Najlepsze było jak Waldek lał wodą i znowu wszystko zepsuł tak samo adidaskami
HEHE
Halinka zaczęła świrować pawiana
Czwarty kataklizm: Choroba psychiczna Ferdka - zamiana w Babkę
To było chyba najlepsze i najśmieszniejsze
Końcówka także na plus
Ogólnie rzecz biorąc - masa śmiesznych dialogów, tekstów, sytuacji jak i min Waldusia
8/10
10/10