Zdziwiłem się, że nie tylko ja uważam, że pierwsza cześć odcinka była słaba
Druga zdecydowanie lepsza, zabawna i pomysłowa gdyby nie wątek wynalazku Waldka na początku to bym dał i z 9.
+ Waldek który nie wie co wynalazł
+ Redaktorka, wibrator na muchy i Piotruś w świetnym programie telewizyjnym
+ Genialna gra Szejnerta !
Czemu ten aktor nie grał częściej w Kiepskich ?
+ Wszystkie sceny z doktorem i Paździochem na korytarzu
+ Zabawny wątek Paździocha
+ Sprytny Ferdek
+ Wszystkie zachcianki profesora
+ Dużo podtekstów
+ Zakończenie, choć przewidywalne to idealne.
n Trochę mało Boczka
- Po cholerę się Waldek zamknął w kuchni ?
- Gra Mularczyk
- Wkurzający Waldek
- Czemu w scenie w kuchni oni mówili bez otwierania ust ?
A to nie były myśli, bo im Ferdek przecież odpowiadał, albo nie zrozumiałem
- Wynalazek Waldka
Tym razem sporo zabawnych tekstów: "to największy wynalazek od czasów jak małpy koło wynalazły"
albo "Panie on chce żebym za 1000 złotych był suką", "500 złotych za zrobienie loda ?"
8/10