Ja również chciałem odświeżyć sobie od początku serial bo już patrzeć nie można co teraz z Kiepskich zrobili : lekką komedię o zabarwieniu obyczajowym ze zbyt dużym chamstwem i obrzydliwościami-fekaliami, które i w starych odcinkach były, ale wkomponowane w fabułę tak żeby śmiesznie było a nie ni z gruchy ni z pietruchy puszczanie bąków, rozmowy o kupie itp
Widać już od początku serialu ogólne założenia : menda Paździoch, absurdalny humor, ale oryginalny i tak specyficzny dla póxniejszych odcinków no i zarysowane charaktery bohaterów. Co prawda wyraziście to Ferdka tylko, ale potem będą pogłębiać inne postaci. A teraz Waldek. Syn - debil i tłucząca go lekko w głowę matka - tak charakterystyczny motyw w klasycznych odcinkach. Żukowski w tym odcinku to chyba nie wiedział do końca jak grać bo trochę mam odpychające wrażenie od jego gry podobnie jak w obecnych odcinkach (na szczęście tak było tylko w 2 pierwszych odcinkach bo potem było coraz lepiej).
Teraz przejdźmy do plusów. Bardzo wyraźnych w przeciwieństwie np do 457 odcinka "Ja to załatwię" :
Ferdek erosoman podglądający gołą babę
Ferdynand bije się z Jąkałą
Niektórzy na minus ja na plus - taka absurdalna parodia mi akurat podchodzi
"Szanowny fanie Pierdku" i żart Paździochów
świetne
Gazeta "Donosiciel Wtórny" i artykuł "Kiepski pogromcą "Jąkały"" z zajebistym zdjęciem Ferdka
wizyta Edzia i jego jajca + sprawa renty
Świetna, zaskakująca scena na poziomie intelektualnym ŚWK
założenie Sex-telefonu i dalej (scena z Babką, Mariolką i opieprzaniem przez telefon Ferdka) - kapitalny pomysł
Poza tym minusy-dłużyzny np : Mariola gadająca za Jąkałą przez okno, za długie glindzenie o spalonym TV, operator kamery z TV co nie wie jak włączyć kamerę
zbyt wielka agresja na Babkę.
Najlepsze sceny : wizyta Paździochów i rozmowy przez sex-telefon (Babki i bluzgi Ferdka najlepsze z najlepszych) i dowcip Edzia.
Druga część odcinka z Edziem i sex-telefonem o wiele lepsza. Ożywiła odcinek.
7/10